Ja już nigdy nie będę normalna .
Zniszczona psychika,
w głowie codziennie plątają się myśli,
lęk, przebite serce pękniętą strzałą..
Nie, ja nie chce się zmieniać.
Od zawsze pragnęłam śmierci,
wyrzucając co boli wewnątrz na zewnątrz
- Udowadniają to blizny .
Powinnam umrzeć tuż po pierwszym oddechu,
to dlaczego Bóg dał mi tą szansę,
skoro ja nie umiem jej wykorzystać, a ktoś inny ,
kto nie dostał swojej szansy i właśnie umiera,
choć był szczęśliwy i miał dla kogo żyć ?
Nie rozumiem losu, nie rozumiem tego świata.
Tak, czy tak ,zostanę nikim, więc po co mi to..
|