 |
detonuj.moblo.pl
masz cierpieć jak jeszcze nigdy nie cierpiałaś
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
-masz cierpieć jak jeszcze nigdy nie cierpiałaś
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
ból już nie sprawia mi przyjemności,przesunęłam granicę, tak ?trzeba iść dalej.To jest decydujący moment, chcemy przejść przez śmierć bezboleśnie i godnie.Ja marzę ,żeby opróżnić całe opakowanie tabletek , napić się alkoholu trochę i zasnąć . Sala
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
- zobacz , ocean , podoba Ci się ?
- piękny jest
- on nic nie musi
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
nie znasz składu powietrza którym oddychasz to powietrze Cię zabija
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
żyję cicho krwawiąc
krwawię cicho żyjąc
świat zamknięty, rany otwarte
otwary świat, rany zamknięte /sala s
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
- tam jest taki prostokąt z klamką , to są drzwi , wyjdziesz przez te drzwi do ogródka , troszeczkę sobie odetchniesz /sala
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
myslisz ze jak przeczytasz mojego ask.fm to wszystko wiesz ? ./det
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
a co Ty wiesz o życiu do cholery.? - wiesz. byłam zakochana, a później porzucona. więc chyba wszystko.
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
tak cholernie Cię kochałam, że aż w pewnym momencie zaczęłam nienawidzić. - ze skrajności w skrajność.
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
w końcu zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę. zrozumiesz, że straciłeś coś cennego. będziesz chciał zadzwonić, przeprosić, ale będzie za późno. bo ja już dawno się z Ciebie i Twoich bolesnych zachowań - wyleczyłam.
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
- dlaczego Ty tak go nienawidzisz.? - bo mówił, że mnie kocha. - to jest powodem.? - nie byłoby, gdyby teraz był ze mną, a nie z inną.
|
|
 |
detonuj dodano: 17 października 2011 |
|
nie jem. nie potrafię. wszyscy pytają, czy mam anoreksję, czy to ona mnie wyniszcza. odpowiadam, że nie. nie przez anoreksje nie jem, tracę na wadzę i wyniszczam samą siebie. to przez Ciebie. Ty jesteś powodem mojego powolnego samobójstwa. mam nadzieję, że jesteś z siebie dumny. teraz tak często wymawiam Twoje imię, na pytanie co jest powodem ...
|
|
|
|