 |
descarado.moblo.pl
dasz radę ! ♥
|
|
 |
|
byłeś słodki jak czekolada, ale Twój termin ważności już minął, kotku
|
|
|
|
jesteś powodem mojej bezsenności
|
|
|
|
'-Masz swoja drugą połówkę? bo moja chłodzi się już w lodówce! ♥
|
|
|
|
[cz4]Wasze twarze były złączone w namiętnym pocałunku. Nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam. Podeszłam do was, popatrzyłam wzrokiem zawiedzionego szczeniaka i wydukałam tylko ‘Myśleliście, że się nie dowiem?!’. Wyszłam. W aucie paliłam papierosa za papierosem. Nie mogłam się uspokoić. Kazałam zatrzymać przyjaciółce samochód. Wyszłam i zaczęłam wymiotować. Moje serce miało dość mieszanki uczuciowej jak na dzisiaj tak jak organizm zawartości alkoholu i nikotyny we krwi.
|
|
|
|
[cz3]Po wszystkim postanowiłyśmy wrócić do domu razem z przyjaciółką. Nie chciałam robić sobie niepotrzebnych problemów, tym razem z rodzicami, i tak ich miałam aż za dużo. Ty i moja druga przyjaciółka powiedzieliscie, że zostajecie. Miałeś ją zaraz odwieźć do domu. Gdy wyjeżdżałyśmy z parkingu kazałam się jej zatrzymać. Wbiegłam do baru i na początku nie zauważyłam Was. Lecz gdy dostrzegłam tak dobrze mi znane sylwetki nie wiedziałam co myśleć.
|
|
|
|
[cz2]Po wypiciu kolejnych czterech drinków poczułam ten upragniony zawrót w mojej głowie. W tym czasie kapela weszła na scenę i zaczęła grać. Stwierdziłam, że teraz ja muszę się trochę zabawić. Wskoczyłam na parkiet i popłynęłam wraz z tłumem. Gdy zepsół grał ostatnią piosenkę nawiązałam kontakt wzrokowy z wokalistą. Zobaczył jak moje ciało porusza się do rytmu muzyki, a usta wykrzykują tekst piosenki. Podał mi rękę i weszłam na scenę. Zakończyliśmy piosenkę, a cały klub skandował moje imię. Podeszłam do moich bliskich którzy wyraźnie byli pod wrażeniem mojego występu.
|
|
|
|
[cz1]Czułam, że coś jest nie tak. Ty nigdy nie byłeś taki oschły w stosunku do mnie. Przecież M Y nie byliśmy w stanie wytrzymać bez siebie 24 godzin żeby za sobą nie tęsknić. A teraz siedzimy razem przy barze wraz z moimi dwoma przyjaciółkami i jesteśmy dla siebie jak obcy ludzie. Pomyślałam, że może przez te dwa tygodnie jakie spędziłeś na obozie poznałeś jakąś dziewczynę która jest dużo lepsza ode mnie. Chciałam jak najszybciej odpędzić od siebie te myśli, ale gdy popatrzyłam na Ciebie i zobaczyłam jak dobrze bawisz się w towarzystwie jednej z moich przyjaciółek, pogrążyłam się w tej myśli na dobre. Nadal sączyłam drinka.
|
|
|
|
Dodaj komentarz