|
demonioss.moblo.pl
kiedyś napcham Ci do buzi tych głupich czerwonych truskawek a potem każę Ci je wyrzygać. zobaczysz jak ja się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem i kazałeś w jednym
|
|
|
kiedyś napcham Ci do buzi tych głupich, czerwonych truskawek, a potem każę Ci je wyrzygać. zobaczysz jak ja się czułam, kiedy karmiłeś mnie szczęściem i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza
|
|
|
Tylko wtedy będziemy umieli dobrze przeżyć życie, gdy doświadczymy na własnej skórze, jak się żyć nie powinno.
|
|
|
Patrzę na świat i widzę dno. Pustkę, ciemność. Brak uczuć wymyło miłość, przyjaźń, szczęście. Ludzie nie potrafią się uśmiechnąć. To przykre, że tak na to pozwalamy. Nie walczymy, tylko oddajemy się bólowi. Nie ma w nas nadziei, chęci, siły. Patrzymy jak wszystko umyka nam przez palce, nie jesteśmy w stanie zacisnąć dłoni i tego zatrzymać. Ukrywamy łzy. Wstydzimy się uczuć. Patrzę i nie widzę sensu tego świata. Bezsilność zabrała wszystko. Cieszy się z tego ból, a Ty siedzisz ze spuszczoną głową; boisz się spojrzeć jak cierpienie zabiera Ci ostatnią iskierkę radości.
|
|
|
' Przeszłość wydaje się obca, teraźniejszość boli, a przyszłość nie kryje bezsilności. '
|
|
|
Nie sztuka powiedzieć: "Jestem!". Trzeba jeszcze być.
|
|
|
Wódka wykrzywia ryj.... ale łagodzi ból !!!!
|
|
|
Nigdy nie ufaj tym, ktorych kochasz.
|
|
|
"Siedziała na łóżku w dresie, w tle słychać było smutną muzykę. Opierając głowę o ścianę z jej oczu po bladych policzkach popłynęły łzy, a w głowie wciąż przewijały się myśli, co jeszcze się spierdoli.."
|
|
|
"Czasami danie komuś drugiej szansy, jest jak danie mu drugiej kuli, bo nie trafił Cię za pierwszym razem."
|
|
|
Litry wypitego z żalu alkoholu i setki przepalonych fajek. Nerwy, stres i krew. I Ty to nazywasz miłością?
|
|
|
"Wiesz co? Poddaję się, już nie mam więcej siły udawać jaka jestem szczęśliwa i płakać po kątach, tak jakby nigdy nie zauważył. Już nie mogę. Przyznaję , że cholernie boli mnie to co mi zrobiłeś i sobie nie radzę. Nie radzę sobie z moją podświadomością, wspomnieniami, z sercem. Nie radzę sobie z samą sobą. Tak. Właśnie do takiego stanu mnie doprowadziłeś i od dziś taką będziesz mnie oglądać, bo ja już nie mam sił udawać że jest zajebiście. Chociaż jest najgorzej jak tylko może. Przestanę się sztucznie uśmiechać. Koniec udawania."
|
|
|
-"Alkohol nie pomaga rozwiązać problemów"
-Serio? Sok też nie !!
|
|
|
|