|
wyłączyłam telefon na weekend z nadzieję, że kiedy go włączę będzie choć jedna wiadomość od Ciebie.
|
|
|
Na stole stały cztery świeczki. Pierwsza rzekła nagle:
"Jestem dobrem - ludzie juz mnie nie potrzebują, wiec moge zgasnać..."
Druga swieczka dodała: "Jestem sprawiedliwoscia, dzis nikt mnie juz nie potrzebuje!"
Obie swieczki zgasły... Trzecia,zasmucona rzekła:
"Jestem miłoscia - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasne."
Trzy swieczki zgasły... Do pokoju weszla młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone swieczki.
Czwarta swieczka odpowiedziala:
"Nie martw sie,jestem nadzieja, poki ja istnieje wszystko mozna zaczac od nowa..."
|
|
|
On nie napisał, bo nie wiedział od czego zacząć . Ona nie napisała, bo bała się że on nie chce z nią pisać
|
|
|
Którejś nocy, nie spodziewając się, spojrzysz w gwieździste niebo,
i lekko zatęsknisz za mną. Poczujesz, że czegoś Ci brakuje,
że jednak coś do mnie czujesz.
|
|
|
-boje się. ja się cholernie boje, że kiedy nie dzwonisz to jesteś z nią...
|
|
|
- co robisz ?
- siedzę i myślę, dlaczego jestem taka głupia .
- głupia ?
- tak .
- dlaczego ?
- bo kocham kogoś, z kim nie mogę być .
|
|
|
w czasie deszczu park był pusty, była tylko Ona, zapłakana,
lecz cieżko było odróznić łzę od kropli deszczu. Ona wiedziała...
że niebo płacze razem z nią, a on zamiast z nią płakać całuje inna .
|
|
|
naprawdę go kocham, ale nie potrafię życzyć mu szczęścia. nie chcę żeby był szczęśliwy z nią.
|
|
|
"Miłość jest najwyższym sensem istnienia"
|
|
|
"Miłość karmi się miłymi drobiazgami a kto chce sobie zapewnić trwałe
miejsce w sercu kobiety musi wciąż na nowo ubiegać się o nie"
|
|
|
"Tego, co najważniejsze, okiem zobaczyć nie można..."
|
|
|
"Kto nikogo nie kocha, sam niczyjej nie zazna miłości"
|
|
|
|