|
definicjaszczescia.moblo.pl
i pierwszy raz od kilku miesięcy mogę powiedzieć że jestem na prawdę szczęśliwa . definicjaszczescia
|
|
|
i pierwszy raz od kilku miesięcy mogę powiedzieć , że jestem na prawdę szczęśliwa . / definicjaszczescia
|
|
|
Dziękuje Ci za każdy wspólny melanż . Za to, że jak ledwo trzymałam się na nogach nie pozwalałeś mi iść do domu tylko rozmawiając z moją mamą przez telefon mowiłeś jej, że dziś śpie u Ciebie . Za to, że nawet po smsach wiedziałeś , że coś jest nie tak i natychmiast pojawiałeś się u mnie w pokoju z paczą żelek, czekoladą i tymbarkami . Za to , że nigdy nie pozwalałeś mi płakać i gdy tylko miałam taki zamiar łaskotałeś mnie mimo mojego błagania żebyś przestał . Dziękuje Ci , że byłeś . a teraz wracaj do tej swojej dziuni. / definicjaszczescia
|
|
|
Dziś wziełam do ręki mój stary pamiętnik , w którym pisałam wszystko o Tobie , o nas . Przy kolejnych kartakach wspomnienia coraz bardziej bolały . Bo już nigdy nie będzie tego co kiedyś , już nigdy nie będzie nas . Dziś już nawet nie żałuje tego , że nie jesteśmy razem , tylko tego , że nie mamy ze sobą kontaktu . Dla mnie najważniejsze jest twoje szczęście , bo pomimo tego co mi zrobiłeś ja nadal Cię kocham . / definicjaszczescia
|
|
|
i dla Ciebie polubiłam nawet te okropne piosenki, które słuchasz . A ty nawet nie zwracasz na mnie uwagi . wiesz co , dzięki ./ dzefincjaszczescia
|
|
|
-przez Ciebie przestałam słodzić herbate -dlaczego ? - bo już wystarczająco zasłodziłeś mi moje życie :* /definicjaszczescia
|
|
|
-tatuś nie chce do kościoła , jestem wkurzona ! / moja trzyletnia kuzunka xD
|
|
|
chciała wrócić do tych normalnych chwil, tak prostych, lecz wiele dla niej znaczących.
|
|
|
i gdy dziś byłeś bardziej zainteresowany moją przyjaciółką miałam zamiar strzelić focha . Ale jak zostaliśmy sami przekonałeś mnie , że liczę się tylko ja ; * / definicjaszczescia
|
|
|
czasami mam wrażenie że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. Do tych ludzi. Że jestem z innej bajki. Trudno określić czy z lepszej czy gorszej.
|
|
|
Siedziała pod salą z nosem w książce zagłębiając się w dalsze miłosne sceny. Rozmyśla jak to by cudownie było gdyby ONA stała się główną bohaterką, a jej partnerem ON. Spędzali by popołudnia razem, przy ciepłej herbatce, rozmawiając o błahych sprawach. Potem szli by na długi spacer wokół stawu. Czekali by na zachód słońca by w jego blasku on nachylał się w jej stronę, by namiętnie i z uczuciem ją pocałować. Później w Jego objęciach wracałaby do domu, a przed samymi drzwiami słyszałaby słodkie 'Dobranoc Skarbie' obdarowane nieliczoną liczbą całusów.. I wtedy zadzwonił dzwonek ogłaszający koniec przerwy.
|
|
|
Nie wyglądam jak supermodelka, nie mam głosu jak Beyonce, nie zajmuję pierwszych miejsc na olimpiadach, nie noszę markowych ciuchów. Ale czy mimo to pokochasz mnie ?
|
|
|
jeśli ja jestem tania, to Ty jesteś gratis.
|
|
|
|