|
dawajpjone.moblo.pl
Pijemy ? dawajpjone
|
|
|
żyję własnym życiem. Polecam, Ty też zajmij się swoim a nie wpierdalasz się w życie innych . ~ dawajpjone
|
|
|
Każde serce skrywa swoją tajemnicę.
|
|
|
tak, powiedziałam pani od polskiego, żeby posłuchała love forever. tak, dostałam uwagę, że rysuję męskie narządy na podręczniku kolegi, tak powiedziałam nowemu panu z muzyki, że się go wstydzę, tak powiedziałam temu staremu, że nowy jest beznadziejny i ma nie odchodzić, ale co z tego? pustka w sercu i tęsknota, za tą jedną osobą tak mnie rozpierdala od środka, że codziennie płaczę. a gdy idę do szkoły? przyklejam na twarz uśmiech i znów zamieniam się w tę bezczelną laskę, którą opinia nauczycieli jebie.
|
|
|
od narodzin do 6 roku życia - bajka. od 6 do 10 roku życia bajko - dramat. dowiadujemy się że smerfy tak naprawdę nie istnieją. ani gargamel ze słynnym kotem klakierem, ani nawet gumisie, które posiadają magiczny eliksir z gumisiowych jagód. od 10 aż do śmierci - prawdziwa szkoła przetrwania. nie potrzeba nam żadnych szkół wojskowych. życie, końcówka podstawówki, gimnazjum, liceum.. to wystarczający trud. pojawiają się pierwsze rany na naszych maleńkich pompach w
lewych piersiach. masa pytań. niewiadomych. litry łez z byle powodu. tęsknota. nienawiść. ale także i radość. przyjaźnie, a nawet i szczęśliwe miłości. studia. prawdziwe, dojrzałe związki. ślub. dzieci. praca. zostanie babcią/dziadkiem. przekazywanie swoich poglądów wnukom. tak naprawdę całe nasze życia. od narodzin aż do śmierci to jedna wielka szkoła przetrwania, z którą połowa z nas sobie zwyczajnie nie radzi
|
|
|
siadał na przeciwko obejmując mnie nogami, łapał moje dłonie w swoje i kazał mi opowiadać jak spędziłam te godziny, podczas których się nie widzieliśmy. słuchał tego mojego pierdolenia o łażeniu z psem, obieraniu ziemniorów, sprzątaniu,
moich nieudolnych próbach gotowania i innych pierdołach. opowiadałam jak zawsze przesadnie gestykulując, ale wystarczyło, że w ten specyficzny sposób zaczął dotykać mojego nagiego uda albo dłoni, a ja zapominałam języka w gębie. patrząc na niego, mającego twarz kilka centymetrów od mojej z lekko rozchylonymi ustami i przeszywającym spojrzeniem zaczynałam jąkać się jak ostatnia popaprana i zapominałam o czym mówię. wtedy najczęściej pytał : 'i co kochanie
jeszcze robiłaś ?' po tym pytaniu nachylał się nade mną i ustami muskał szyję, najpierw delikatnie, ale od tego cholerstwa w opowiadaniu myliłam psa z mamą, ziemniaki z mandarynkami i nie mogłam się skupić na żadnym zdaniu. skurczybyk nieźle na mnie działał.
|
|
|
|
`chodź ze mną, by sens nadać krokom ;*
|
|
|
Kiedyś myślałam że to nienawiść jednoczy ludzi. Teraz wiem że to zioło. ~ dawajpjone
|
|
|
Bywa że trzeba walczyć o coś co nie ma sensu. ~ dawajpjone
|
|
|
To właśnie ty dajesz mi siłę i dajesz mi wiarę ~ Małpa
|
|
|
|