|
daria_1990.moblo.pl
Kocham Cie w każdym mym spojrzeniu... Mnie Twój uśmiech żaden nie ominie rozpamiętuję każdy Twój gest skierowany do mnie... Nawet nie wiesz ile razy w myślach z Tobą byw
|
|
|
Kocham Cie w każdym mym spojrzeniu... Mnie Twój uśmiech żaden nie ominie, rozpamiętuję każdy Twój gest skierowany do mnie... Nawet nie wiesz ile razy w myślach z Tobą bywam.
|
|
|
Mimo to kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego pozwolenia, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|
|
|
''Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny.
Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny.
Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty.
Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku.''
|
|
|
Dlaczego jednych się kocha mimo wszystko, a inni nawet najlepszymi uczynkami nie mogą sobie zasłużyć na miłość? Co naprawdę przemawia do ludzkich serc? Czy uczucia w ogóle mają coś wspólnego ze zdrowym rozsądkiem?
|
|
|
Podświadomie wiem, że stać mnie na więcej, ale nie umiem się postawić...
|
|
|
Jeśli człowiek ma czas zastanowić się nad podjęciem decyzji, najczęściej rezygnuje. Żeby podjąć pewne kroki, potrzeba wielkiej odwagi.
|
|
|
-Opowiedz mi coś o sobie... -Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przeciez ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wczyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
|
Obserwujesz Go zachowując dystans. Kochasz patrzeć jak się uśmiecha.Twoje serce bije coraz mocniej. Marzysz o tym, że może kiedyś będzie Twój, chociaż na chwilę... Próbujesz wmówić sobie, że Go nie kochasz, ale śnisz o Nim, masz nadzieję, modlisz się, żebyście mogli być razem. Miałaś tak kiedyś?
|
|
|
Wkrótce nadejdzie ten dzień w którym będziemy mijać się ulicą...
|
|
|
Jest w Jego oczach coś zachęcającego... a w Jego uśmiechu coś ekscytującego. Coś co mówi mojemu sercu, że muszę Go mieć…
|
|
|
Może nawet nie wiesz, że pewnego dnia... spojrzeniem, uśmiechem... skradłeś moje serce...
|
|
|
|