|
dallassis.moblo.pl
coraz bardziej denerwuje mnie ta nicość. chciałabym wiedzieć w końcu jak jest. czy coś czujesz czy nie.
|
|
|
coraz bardziej denerwuje mnie ta nicość. chciałabym wiedzieć w końcu jak jest. czy coś czujesz czy nie.
|
|
|
O nie. Mówisz tak, ale nie wiesz wszystkiego. On mi nigdy nie mówił, że mnie kocha, że mu się podobam, nie padły żadne zaklęcia. On mnie po prostu lubił. Był zwyczajnie miły, ale głupiej młodej dziewczynie to wystarczy. Resztę dośpiewa sama. I ja tak zrobiłam. Chciałam, tak bardzo chciałam się zakochać i się zakochałam.
|
|
|
Najlepiej jest powiedzieć puste 'będzie dobrze'
niż przejmować się tym co naprawdę kogoś boli.
|
|
|
"-Czemu płaczesz ?
-Bo byłem ślepy, szukałem kobiety moich marzeń nawet na końcu świata, a tymczasem ta jedyna była zawsze przy mnie."
|
|
|
-dlaczego go unikasz?
-bo tak jest łatwiej.. zapomnieć..
-więc dlaczego wyszukujesz go w tłumie gdy nie patrzy?
-bo odczuwam niepokój.. czuję że czegoś mi brakuje.. i tylko jego widok potrafi przywrócić mi uśmiech..
-więc dlaczego do niego nie wrócisz?..
-bo kolejnego rozstania bym nie przeżyła..
|
|
|
-dlaczego go unikasz?
-bo tak jest łatwiej.. zapomnieć..
-więc dlaczego wyszukujesz go w tłumie gdy nie patrzy?
-bo odczuwam niepokój.. czuję że czegoś mi brakuje.. i tylko jego widok potrafi przywrócić mi uśmiech..
-więc dlaczego do niego nie wrócisz?..
-bo kolejnego rozstania bym nie przeżyła..
|
|
|
-Kochasz go?
-Nieeee...
-yhm. Jasne. Jak tylko go zobaczysz czerwienisz się, poprawiasz włosy i malujesz usta. Potem mówisz że jakoś tu gorąco, i usta Ci się zeschły, gdy przejdzie w oczach masz łzy. Powiesz mi o co tu chodzi?
-Po prostu nienawidzę go, ale kocham bardziej.
|
|
|
- Czemu Twoja nadzieja zgasła, a myśli tańczą ze wspomnieniami, w milczeniu kapią Twoje łzy.?
- Bo to takie zabawne patrzeć na to wszystko..
- Na co?.
- Patrzeć jak wszystko przed oczami obojętnieje..
|
|
|
- Przytul mnie - poprosiła i popatrzyła na niego błagalnym wzrokiem. A on nie zastanawiając się długo objął ją czule. I tak siedzieli, nie patrząc na upływający czas. Nie mówili nic. Słowa nie były potrzebne. W końcu jednak odezwał się:
- Nawet nie wiesz jak bardzo mi Cię brakowało. Jesteś dla mnie całym światem. Już nigdy Cię nie opuszczę.
- Dlaczego kazałeś mi tyle na Ciebie czekać?
- Próbowałem się od Ciebie uwolnić, ale im więcej próbowałem, tym więcej o Tobie myślałem. Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię potrzebuję. Uwielbiam Twój uśmiech, każde Twoje spojrzenie jest dla mnie skarbem. Kocham Cię.
|
|
|
Starałam się o Tobie zapomnieć. Przecież nie znaczyłeś dla Mnie zbyt wiele, byłeś tylko kolejnym idiotą, który zawrócił mi w głowie. Pilnowałam się, żeby do Ciebie nie napisać. Wszystko poszło się jebać.
|
|
|
kazałeś o sobie zapomnieć, a sam o sobie przypomniałeś ! kretyn ! ; * / dallassis
|
|
|
- może buziaka na zachętę?
- taa. chyba nara i kopa w dupę gratis!
|
|
|
|