nie potrafię się skupić na żadnej czynności , nie potrafię sobie zrobić herbaty bez rozlania wody na cały blat , zjedzenie głupiej zupy zajmuje mi półtorej godziny , żeby się ze mną dogadać trzeba mnie trącać i krzyczeć bo po prostu nie słyszę , nie dam rady opisać na smsa bo ciągle piszę nie na temat i nie do tej osoby do której chciałam , nie potrafię przestać o nim myśleć , nie umiem zapanować nad sobą ani nad tym uczuciem , nie wiem jak nazwać stan w którym obecnie jestem
|