Pamiętam jak tak cholernie się jej wstydziłem, jak bałem się podejść, objąć ją i cmoknąć w policzek. Kiedy przechodziła budziły mi się motylki w brzuchu, i się bałem, nie wiem czemu ale strasznie uwielbiałem te uczucie, na dźwięk jej imienia drżałem, a dolna warga ust sama się przegryzała. Był to znak, że zależało mi na niej jak na żadnej innej, pierwszy raz tak miałem./ej.malaa
|