|
czytocosznaczy.moblo.pl
nie uśmiechaj się do mnie w ten sposób. nie teraz kiedy mam świadomość że już nigdy nie będziesz mój a ja nigdy nie będę mogła dobrowolnie tego uśmiechu odwzajemniać
|
|
|
nie uśmiechaj się do mnie w ten sposób. nie teraz, kiedy mam świadomość, że już nigdy nie będziesz mój, a ja nigdy nie będę mogła dobrowolnie, tego uśmiechu odwzajemniać, zupełnie przypadkowo, wpatrując, się zachłannie w twoje oczy.
|
|
|
Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać..
a w środku miała serduszko z lukru tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym aby nikt więcej jej nie zranił
|
|
|
najpierw zabrał jej serce, później rozum, na końcu wziął sobie jeszcze jej sens życia.
|
|
|
Najgorzej być nikim , dla osoby która jest dla Ciebie wszystkim ..
|
|
|
Usiadła w kącie, w ciemnym pokoju i myślała. Nagle poczuła jak ciężka, gorzka łza spływa jej po policzku...
|
|
|
Spacerowała ulicami, ubrana w kwiecistą sukienkę i balerinki. na nosie miała okulary - muchy. śmiała się do siebie i podśpiewywała pod nosem. ludzie patrzyli na nią, jak na chorą, ale tylko ona wiedziała co tak naprawdę jej dolega - to miłość odwiedziła ją tego słonecznego, upalnego lata.
|
|
|
A jedyne co mi pozostało, to przytulić się do Ciebie.. wzrokiem.
|
|
|
Prawda jest taka, że wszyscy Cię skrzywdzą. Musisz tylko potrafić odróżnić tych, dla których warto cierpieć..
|
|
|
Tak. Kolejny, cholernie pusty dzień w tym, zakichanym burdelu, potocznie zwanym 'życiem'.
|
|
|
Z niecierpliwością czekam na ten dzień w którym przestanę o Tobie myśleć..
|
|
|
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną aż się zmęczę i spadnę...
|
|
|
Odziana w obojętność z satysfakcją będę spoglądać w Twoje oczy.
I nieważne, że wrócę do domu i zaleję się łzami.
Bo udowadniając sobie, że jestem silna osiągnę dużo więcej niż stracę.
Koniec czegoś oznacza początek, który może być warty naszego cierpienia.
|
|
|
|