|
czokolicious.moblo.pl
Chciałabym abyś do mnie napisał. Wytłumaczył ten długi czas nieodzywania się krótkim 'musiałem to przemyśleć' dodając 'zrozumiałem że Cię kocham'. Ale chyba jak zwyk
|
|
|
Chciałabym abyś do mnie napisał. Wytłumaczył ten długi czas nieodzywania się krótkim 'musiałem to przemyśleć', dodając 'zrozumiałem, że Cię kocham'. Ale chyba jak zwykle.. chcę za dużo.
|
|
|
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość
|
|
|
dziękuję za kłamstwa, przez chwilę były miłe
|
|
|
gdzie u kobiety zaczyna się miłość, tam kończą się wszystkie zasady
|
|
|
wiem, że się poddałam, zorientowałam się gdy przestałam rozglądać się na przejściu dla pieszych
|
|
|
Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie.
|
|
|
nauczona nie okazywać cierpienia
|
|
|
rachunek wyślę Ci pocztą.-jaki rachunek?-no ten za 542 kłamstwa i 34 zdrady i 678 dni u twojego boku (+22% vatt)
|
|
|
Nie rozumiem Twoich słów, nie wiem co znaczą Twoje gesty, nie wiem jak czytać z Twoich oczu
|
|
|
dziś nie wiem co to za miejsce,dziś nie wiem po co tu jestem
|
|
|
`Każda z nas uważa, że jest inna niż wszystkie. Każda z nas wciąż mówi, że jest inna niż reszta. Właśnie to sprawia, że wciąż jesteśmy podobne
|
|
|
Tak skrzętnie wpisaliśmy sobie nawzajem obecność we własne życiorysy, nie przewidując, że życie pisze odmienny scenariusz.
|
|
|
|