 |
|
i tak nagle, w jednym momencie, poczuła się bezradna
|
|
 |
|
nie pytaj, bo i tak nie odpowiem
|
|
 |
|
jestem przekonana, że to poczucie wyższości zgubi was kiedyś
|
|
 |
|
a niechcianym gościom mówimy wypierdalać.
|
|
 |
|
bo podobno dla ludzi miłość jest
|
|
 |
|
lubię, gdy się uśmiechasz, choć ja nie jestem tego powodem
|
|
 |
|
krzyczała, krzyczałą i spierdoliła przed obawą co będzie dalej
|
|
 |
|
odejdź nim się do ciebie przyzwyczaję.
|
|
|
|