głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
czeqoladqa Nigdy nie przestαwαj się uśmiechαć nαwet jeśli jesteś smutny ponieważ nigdy nie wiesz kto może się zαkochαć w twoim uśmiechu . jeśli ja jestem tania to Ty jest

czeqoladqa

czeqoladqa.moblo.pl
Nigdy nie przestαwαj się uśmiechαć nαwet jeśli jesteś smutny ponieważ nigdy nie wiesz kto może się zαkochαć w twoim uśmiechu .
  Nigdy nie przestαwαj się... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

` Nigdy nie przestαwαj się uśmiechαć , nαwet jeśli jesteś smutny , ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zαkochαć w twoim uśmiechu .

 jeśli ja jestem tania  to Ty... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

`jeśli ja jestem tania, to Ty jesteś gratis.`

wiem   że przy kolejnej imprezie... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

wiem , że przy kolejnej imprezie znowu sobie o mnie przypomnisz i napiszesz mimo tego iż właśnie zakończyliśmy naszą znajomość , wiedz tylko o tym , że nawet nie przeczytam tych Twoich farmazonów pisanych po pijaku , że tęsknisz ? to powiedz swojej matce .

Pamiętaj  wybaczyć nie znaczy... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

Pamiętaj, wybaczyć nie znaczy zapomnieć.

 Zachłanność ... gdy jednego serca... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

`Zachłanność ... gdy jednego serca mi za mało ...`

 i znowu być małą dziewczynką... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

`i znowu być małą dziewczynką, która nie może zapamiętać ile ma lat.

. przetrwać 3 dni głodówki.... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

. przetrwać 3 dni głodówki. wpadasz w stan swoistego transu. organizm nie musi nic trawić.masz nagle tak dużo energii. żyjesz jak w rauszu. jesteś kreatywna, podniecona, masz niesamowicie wzmocnione i wyostrzone wszystkie zmysły. ten stan .. ♥ .osiąga się go dopiero wtedy, gdy przebrnie się ' w cierpieniu' przez pierwsze 2 lub 3 dni. - to nieustanna walka z głodem. z głodu budzisz się nawet w nocy. ale warto . później jest błogo .

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. "Nie waż się!" Krzyknęła w jego stronę. "Bo co?" Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy. "Proszę?" Zrobiła smutną minę. Już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. "Złaź ze mnie!" Warknęła. "Oj, nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi." Wciąż się śmiał. "A jak zachoruję?" Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem." Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał.

 Taki ze mnie dziwny przypadek   że... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

`Taki ze mnie dziwny przypadek , że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie , a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować.`

. piję wino  palę papierosy i... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

. piję wino, palę papierosy i czasami po prostu żyję. poza tym staram się ogarnąć to coraz bardziej pojebane człowieczeństwo. zdarza się, że jaram się zwykłą gwiazdką przy dwukropku . < 3

 obiecaj mi  że rzucisz mnie w... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

`obiecaj mi, że rzucisz mnie w słoneczny dzień. że będę mogła pójść wtedy na plażę i popatrzeć na tyłki chłopaków . nie chcę siedzieć w domu i płakać razem z chmurami `

Podeszłam do konfesjonału. W... teksty

czeqoladqa dodano: 28 czerwca 2011

Podeszłam do konfesjonału. W kościele było ciemno, a ja byłam już ostatnią osobą, która się spowiadała.'Zostaliśmy tylko my.' Przywitał mnie ksiądz. 'Ostatni raz...' Zaczęłam. Musiałam odchrząknąć, bo ledwo byłam w stanie mówić. 'Ostatni raz u spowiedzi świętej byłam 2 lata temu...' Zdziwił się. 'Dlaczego tak dawno?' Nie wytrzymałam i zaczęłam płakać. 'Straciłam mamę w wypadku samochodowym.' Ucichłam.'Mów dalej...' Pogonił mnie. 'Wie ksiądz...Wstałam kiedyś rano i patrząc na obrazek Matki Bożej zerwałam go ze ściany. Upadłam wtedy na kolana, złożyłam ręce do modlitwy, ale nic nie powiedziałam. Łzy mówiły za mnie. Kładłam się spać, ale nie spałam. Krzyczałam w poduszkę. Od dwóch lat nie spojrzałam w stronę krzyża.' Ksiądz milczał. Odezwał się dopiero po chwili. 'Bez Krzyża umierasz. Nawet oddech bez Niego jest trudny.' Zapukał 3 razy. Otarłam łzy i pognałam do ławki. 'Nie puszczaj mojej dłoni i nie pozwól, bym ja puściła Twoją.' Była to moja pierwsza modlitwa od 2 lat.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć