|
czekoooladowyszejk1.moblo.pl
ence pence i mam tego durnia w ręce :
|
|
|
` ence pence i mam tego durnia w ręce : ))
|
|
|
` ' wracaj ' krzyczała w środku zawsze kiedy przechodził obok niej.
|
|
|
` -kochanie , złamałaś mi serce ...
- Jakoś nie wydaje mi się , że da się złamać taki głaz.
|
|
|
` stara 'baza' z dzieciństwa po czasie stała się miejscem ich kolejnych randek . Niewinne zabawy zamienili na namiętne pocałunki , a zabawki odrzucili w kąt . Mieli siebie , nie potrzebowali niczego więcej.
|
|
|
` obcy patrząc na Nich powiedziałby , że w ogóle się nie znają , oni jednak wiedzą , że łączą ich wspomnienia , których nie wymarzą nigdy.
|
|
|
` bo teraz nie ma już nawet oschłego 'cześć' na powitanie , a pomyśleć , że kiedyś łączyło ich coś więcej niż przyjaźń.
|
|
|
` idąc pustą drogą , z rozmazanym makijażem i butelką wina w ręce krzyczała , że życie jest piękne -.-
|
|
|
` i byłbyś idealny gdyby nie to frajerstwo , które pokazujesz na każdym kroku .
|
|
|
` stary , bo to jest tak , że jeżeli już zaczynać obiecywać, to rzeczy , które są możliwe , a nie lecisz mi tutaj przysięgą małżeńską i myślisz , że będę taka naiwna i we wszystko uwierzę . Nie ze mną te numery kotku , już się uodporniłam na takich jak ty.
|
|
|
` za bardzo sentymentalna , za bardzo wrażliwa , wszystko przezywająca tysiąc razy bardziej od innych jednakże wyszczekana i potrafiąca postawić na swoim , uparta jak nikt inny, często nieśmiała , lecz zawsze szczera do bólu , tak kotku to ja i na razie nie zamierzam się zmieniać. Nie teraz , nie dla Ciebie.
|
|
|
` poczuła się dziwie bezpiecznie , zgubiła po drodze wszystkie troski , nie przejmowała się już żadnymi nurtującymi sprawami , po prostu w końcu poczuła , że jest wolna , była w lepszym miejscu.
|
|
|
` Ona zawsze wygadana, pewna siebie , piękna siedemnastolatka , po miło spędzonym dniu w kinie z oddanymi kumpelami wsiadła w autobus , który miał dowieść ją do domu cioci .Jednak zadzwoniła do mamy , że wysiądzie u kumpeli. Mama się zgodziła . Po kilku minutach zadzwonił telefon , powiedziano , że miała wypadek . Zaraz pojechaliśmy na miejsce zdarzenia. Wmawiałam sobie , że to tylko złamana ręka lub noga , nic poważnego. Niestety stało się to czego najbardziej się obawiałam . Wpadła pod rozpędzonego tira. Sylwuś Ciebie już nie ma , ale wiedz , że tęsknie i kocham .
|
|
|
|