|
czekolda.moblo.pl
Mamoo ide na imprezee ! o której wrócisz ???? zależy jak szybko kumple przyjadą a najlepiej to po mnie przyjedz A gdzie mam cię szukać ????? jak to gdzie na komis
|
|
|
Mamoo ide na imprezee ! o której wrócisz ???? zależy jak szybko kumple przyjadą ;) -a najlepiej to po mnie przyjedz ;)- A gdzie mam cię szukać ????? jak to gdzie na komisariacieee;)
|
|
|
idź do pana z muzyki , i oznajmij , że nie będziesz śpiewać , bo cię onieśmiela . spytaj pani z historii , czy naprawdę wierzy w te wszystkie bzdury , uśmiechnij się , i poradź księdzu , żeby wyluzował . zaczep obcego chłopaka i powiedz , że ma genialne oczy . żyj kurdemol na całego , a nie ograniczaj się , mówiąc , że jesteś nieśmiała , bo zanim się zorientujesz będziesz miała nudnego męża , trójkę dzieci , zero przyjemności z życia i tą myśl , że w życiu nie zrobiłaś niczego szalonego
|
|
|
Usiadła zapłakana na chodniku bocznej uliczki. Nie wiedziała co ma zrobić. Ona, kolejny raz przez niego nie wie czy chce dalej żyć. Końcem rękawa ulubionej, przemokniętej bluzki ociera rozmazany przez łzy tusz. Padał ulewny deszcz. Ona nie zważała na to że moknie. Siedziała, tak jakby na chwilę wyszła z tego cholernego świata. Widzieli ją wszyscy przechodzący, Ona widziała tylko Jego z inną. Było bardzo zimno. W świetle księżyca widziała cień zbliżający się do niej. Był to jakiś chłopak. Dla niej może zwykły, Ona dla Niego niezwykła. Delikatnie położył i otulił jej ramiona swoją kurtką. Spojrzał jej głęboko w oczy. Odsuwając kosmyk włosów z jej twarzy. Ona znała go bardzo dobrze. Wiedziała że mu na niej zależy. Ale uciekła. Uciekła dlatego , że bała się kochać jej małym zranionym sercem
|
|
|
wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? wtedy gdy on zakocha się w Tobie potarganej z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. wtedy gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa.
|
|
|
tupiesz nóżką w każdy weekend, jesteś ostrym zawodnikiem.
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. cola zamieniła się w wódkę a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia.. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi a mama była największym bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej.. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą.. kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką.. Największy ból jaki czułeś to pieczenie startych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro". więc dlaczego tak nie mogliśmy doczekać się aby dorosnąć?
|
|
|
Tacy sami zawsze bez względu na wyniki przyszli weterani tej życiowej gramatyki
|
|
|
Który to juz rok która to juz chwila gdzie uswiadamiam sobie ze bez ziomków nie ma życia
|
|
|
Zgadnij Kotku co mam w środku... -Truskawki.? -NIe. ! -Toffi.? -Nie. ! Ciebie Głuptasie..
|
|
|
Godzina 20;23 - sms -" Musimy się spotkać. " - " Okey ; > gdzie i kiedy ? " - " W parku na naszej ławce za 10 minut. " - " Okey ; ) ". Wyszła z domu nie zastanawiając się jak wygląda. Liczyło się dla niej tylko to, że go zobaczy. Spotkali się na " ich ławce ". Jego mina nie wróżyła niczego dobrego. - Co się stało ? - zapytała dziewczyna przerywając długą ciszę. - Nie wiem.. nie wiem jak Ci to powiedzieć.. ja.. zrywam z tobą... - powiedział. - Czemu ? - zapytała. - Po prostu myślę, ze to już nie ma sensu... Odeszła ze łzami w oczach... Następnego dnia zobaczył na drzwiach swojej klatki " klepsydrę ", na której widniało jej imię i nazwisko..
|
|
|
Zasznurowane usta, tam kończy się sen Życie więźnia zgniata, zaciśnięta pięść Zimny wiatr zza krat dodaje Twojej twarzy lat Nie tak miało być wiesz brat
|
|
|
Weź wyciągnij wnioski, życie to nie konkurs piękności...
|
|
|
|