chłopak z liceum jest w związku z dziewczyną w gimnazjum. to normalne i całkiem legalne, ale kiedy taki chłoptaś, któremu wydaję się że może wszystko leci na dziewczynę z gimnazjum bo nosi spódniczki, które odsłaniają jej tyłek i dekolty, które wręcz sięgają pępka nie pieprzcie mi że chłopacy w tym wieku nie lecą tylko i wyłącznie na wypchane blondynki. bo w to że ujęła go tajemniczym spojrzeniem i zniewalającym uśmiechem nie uwierzę. wniosek jest jeden. on tak naprawdę to jeszcze dzieciak szukający do przygód naiwnych panienek, a ona to łatwa, żałosna laska, która ledwo potrafi utrzymać Cię na szpilkach. /happylove
|