|
czekoladowydeser.moblo.pl
Malowała właśnie paznokcie ulubionym niebieskim lakierem. Usłyszała dźwięk telefonu podeszła do szafki. Kiedy zobaczyła kto dzwoni miała gdzieś świeżo pomalowane paz
|
|
|
Malowała właśnie paznokcie ulubionym niebieskim lakierem. Usłyszała dźwięk telefonu, podeszła do szafki. Kiedy zobaczyła kto dzwoni, miała gdzieś świeżo pomalowane paznokcie, musiała odebrać. Bo to ON. Odebrała. Drżącym z emocji głosem powiedziała : - Halo? - Nadal mam Cię w pamięci i w sercu. Nikt Cię nigdy nie zastąpi. - powiedział jej ten męski, ochrypły głos, który tak kochała, po czym się rozłączył. Nie powstrzymała łez. /Facebook.pl
|
|
|
`Bo to co jest w nas jest najwazniejsze :*
|
|
|
wlozyla sluchawki do uszu. stanela na tarasie i wpatrywala sie w gwiazdy.w reku trzymala kieliszek wina.luchajac jednej piosenki w kólko, delektujac sie kazdym lykiem wina,stala w ten sposób, az do switu.czekala na wschód slonca. miala nadzieje, ze razem z nowym dniem, pojawia sie nowe nadzieje. //Facebook.pl.
|
|
|
bądź kimś, kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust. bądź kimś, kto przytuli, gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy. bądź kimś, kto zawsze będzie po mojej stronie, chociażbym dokonywał najgorszych decyzji i robił największe błędy świata. //Facebook.pl
|
|
|
dlaczego to my mamy cierpieć, wylewając ocean łez? nie przesypiać nocy, dławiąc się wspomnieniami? zamieńmy się rolami z mężczyznami. zacznijmy się zabawiać, każdym napotkanym facetem, bez skrupułów. wykorzystujmy i pozostawiajmy bez słowa. jeździjmy na kilka frontów, mając w poważaniu ich uczucia. wpisując w swoich magicznych notesikach 'zaliczony-odstawiony'. zero zaangażowania, emocji. wypierzmy się ze wszelkiego uczucia i bądźmy bezwzględne do granic możliwości. niech choć przez ułamek sekundy zastanowią się, jak to jest płakać z powodu nieodwzajemnionych uderzeń serca. // Facebook.pl
|
|
|
zaczęło sie od głupiej virtualnej znajomości od glupiego pisania i rozmawianie czasami przez fona. Gdy mu powiedziałam o wszystkim co sie stalo zaczął mnie pocieszać i chyba za bardo mnie pocieszał bo to ta znajomosc zmienila sie w cos innego z mojej str . nie mam jak mu tego powiedziec bo go tu kurwa nie ma no wyjechał ;(
|
|
|
'Może gdybyś spojrzał w moje oczy, ujrzałbyś w nich to, co chcesz usłyszeć.
|
|
|
...Jeszcze bliżej, Chcę dosięgnąć Twoich warg, Chcę przypomnieć sobie znowu Ich kształt i smak..."
|
|
|
'I znowu spojrzała na niego, tym razem długo i poważnie, badawczo, jakby chciała dotrzeć do źródła jego uczuć.'
|
|
|
podnoszę głowę, patrzę na niebo. By choć przez chwilę nie czuć się jak dnia każdego. Pytam dlaczego lecz znów odpowiedzi nie ma żadnej, wiem tylko że zawsze wstanę gdy upadnę ;)
|
|
|
Przyzwyczajeń całego życia nie można wymazać w jednej chwili.
|
|
|
Zamiast analizować przeszłość weź swój plecak na plecy i ruszaj z uśmiechem drogą tęczy ku przyszłości rozdając ludziom płatki uśmiechów i kwiaty miłości
|
|
|
|