Pisałam właśnie sprawdzian z angielskiego.
Wtem on wszedł do sali , i nie patrząc na nikogo podszedł do mnie i pociągnął za rękę w stronę drzwi.
Próbowałam się wyrwać, ale nie mogłam.Byłam pewna, że test już mam zawalony.
Stanęliśmy pod ścianą ,wtedy mnie puścił.
''Zdejmij tą bluzę'' powiedział.
''Dlaczego?''spytałam
''Bo nie mogę patrzeć , jak dziewczyna którą kocham chodzi w bluzie jakiegoś innego chłopaka, rozumiesz?'' odpowiedział.
Byłam w szoku.Nie mogłam uwierzyć w to co mówi.
Przysunął się bliżej, i musnął moje usta swoimi wargami.
Zdjął swoją bluzę i narzucił mi na ramiona.
Przytulił mocno do siebie, i poszedł.
Stałam tak jeszcze, przez kilka minut , wciąż nie dowierzając.
Dopiero intensywny zapach jego perfum, wprowadził mnie w stan rzeczewistości. Weszłam do sali , i z uśmiechem usiadłam w ławce /czekoladowelove98
|