|
czekoladowapannax3.moblo.pl
Wracasz do domu wolnym krokiem słyszysz dźwięk sms a. Sprawdzasz nadawcę wiadomości po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść sms a czujesz jak miękn
|
|
|
Wracasz do domu wolnym krokiem, słyszysz dźwięk sms-a. Sprawdzasz nadawcę wiadomości, po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść sms-a czujesz, jak miękną Ci nogi. Opierasz się o pobliski murek, by utrzymać równowagę. Czytasz sms-a po raz drugi. Trzeci. I kolejny. I jeszcze raz. I jeszcze! Czytasz go tysiąc razy, a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym, że ktoś z boku pomyślałby na pewno, że zwariowałaś. Znasz to?
|
|
|
Wytarzał ją w śniegu, potem starannie wyjmował płatki śniegu z jej kręconych włosów. Na koniec rzucił w śnieg i zaczął całować - przestań, masz dziewczynę przecież... - tak od dziś Ciebie. Po czym znów zaczął ją całować. Gdy wstali byli cali mokrzy, zaprosił ją do domu, położył w ciepłym łóżku i dał swoje ubranie. Wypili ciepłą herbatę i zaprowadził ją do autobusu. W autobusie przypomniało jej się, że ma jego koszulkę. Choć nie są razem już dawno, ona ma ją ciągle i w rocznicę ich rozstania, zakłada ją i piję ciepłą herbatę, wyobrażając sobie, że piję ją z nim.
|
|
|
3 w nocy. Słychać wibrację telefonu, znowu wkurwiona, że ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie. Klikam 'pokaż' i uśmiech od razu pojawia się na twarzy: 'nie obudziłem?'. Oczywista odpowiedź ' oczywiście, że nie'. < 3
|
|
|
Każdego wieczoru siedziała wtulona pod kocem i wpierdalała czekoladę bo to podobno poprawia samopoczucie. Gówno prawda.
|
|
|
Skłamałabym powiedziawszy, że o Nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z Jego imieniem na moich ustach. Często łapię się również na tym, że wypatruję Jego twarzy w ulicznym tłumie, choć wiem, że to nie możliwe, abym ją w nim znalazła, ale nie mogę się powstrzymać, to jest silniejsze ode mnie. Nadal przyciskam twarz do brudnej szyby i nadal wilgotnieją mi oczy, kiedy "przypadkiem" przejeżdżam obok miejsc gdzie razem spędzaliśmy czas. Najbardziej bolą drobiazgi, gdy dobiegają do mnie dźwięki piosenki, której razem słuchamy, gdy ktoś wymieni tytuł filmu, o którym rozmawialiśmy, gdy poczuję zapach perfum, w które ubierałam sie na nasze spotkania, gdy gdzieś usłyszę Jego imię, wciąż tak bliskie i ukochane...
|
|
|
I mam tak wielką ochotę wtulić się w Ciebie, chociaż wiem, że teraz Twoje ramiona należą do tej cizi mizi, od siedmiu boleści. Kurwa. Co Ty widzisz w tej plastikowej dziwce, co?
|
|
|
A wieczorem, siedząc na parapecie i pijąc gorącą herbatę wyobrażałam sobie Ciebie. To takie nienormalne, skarbie uwierz, ale wiem że mnie nie zostawisz. Ufam Ci. Przecież obiecałeś.
|
|
|
Chcę najebać się w środku tygodnia, mieć sylwestra w sierpniu, wychodzić na balety o 7 rano, a zajęcia mieć raz na jakiś czas. Wakacje zacząć w styczniu, ferie w maju i mieć urodziny co miesiąc. I nie pierdol mi, że wszystko będzie wtedy nie tak. Między Nami było nie tak i nie miałeś wtedy nic do powiedzenia.
|
|
|
`Koleżanka powiedziała, żebym Cię olała. Ale jak mam to zrobić kiedy Ty mi na to nie pozwalasz? Nauczyłeś się mną tak manipulować, że nawet jeśli odezwiesz się do mnie raz na tydzień, rozmawiając i miziając się przez resztę czasu z tą małą czarną, ja jestem szczęśliwa. Bo wiem, że za tydzień znów przez dwie minuty popatrzę Ci w oczy i posłucham Twoich kolejnych opowieści, kogo kochasz, a kogo już nie..
|
|
|
Nie podzielę się już z Tobą moimi żelkami, ani mambą.
Mogę co najwyżej popatrzeć na Ciebie oczami przedszkolaka z niemym przesłaniem 'A kup śobie śfoje!' .; d
|
|
|
Gdybym był magiem i mógł spełnić Twoje 3 życzenia
To jaka była by Twa prośba? Powiedz mi.
Prawda, że piękna ta pokusa?
Pamiętaj, że pokusa ta też groźna.
|
|
|
-wiesz co lubię robić najbardziej?
-no?
-leżeć na łóżku ze słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit..
-czemu akurat to?
-bo kiedyś jak to robiłam, to on pisał.
|
|
|
|