 |
czekoladowapannax3.moblo.pl
będę tańczyć śpiewać upijać się zasypiać w objęciach obcych mi mężczyzn. będę żyć pełnią życia. będę niszczyć stereotypy!
|
|
 |
będę tańczyć, śpiewać, upijać się, zasypiać w objęciach obcych mi mężczyzn. będę żyć pełnią życia.
będę niszczyć stereotypy!
|
|
 |
Czasem mam ochotę podejść do Ciebie
Przytulić się i bez słowa odejść!
|
|
 |
Tym razem zamienimy się rolami. Ja Cię uznam za swoją kolejną zdobycz, a ty poczujesz się jak idiota.
|
|
 |
Wmawiała wszystkim, że już Go nawet nie pamięta.. ale gdy tylko ktoś o nim wspominał nadal było widać jak reaguje na jego imię.
|
|
 |
a po prostu mam ochotę upić się, a później zadzwonić do ciebie i opowiedzieć o tym jak cię nienawidzę i jak puste są dni bez ciebie. Później pozaczepiać jakichś palantów, mówiąc im jakimi faceci są świniami.. wrócić do domu,i zasnąć gdzieś pomiędzy łóżkiem a biurkiem i obudzić się jak skończy się ta pieprzona zima.
|
|
 |
Tak fajnie jest, gdy ma Cię kto przytulić, pogłaskać, pocałować.
Kiedy wiesz, że nawet w najgorszych chwilach ten KTOŚ będzie przy Tobie.
Każdemu z nas potrzeba miłości, cóż, rzecz oczywista.
|
|
 |
`Nie miałam ochoty przestać go całować,
czułam, że mogłabym oprzeć się na jego torsie
i wciągając jego zapach, zasnąć na środku ulicy,
nawet w zimie, w mrozie, w deszczu..
|
|
 |
zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kurewsko silną miłość.
|
|
 |
Wracając ze szkoły, pogrążyła się w marzeniach . Nawet nie zauważyła kiedy wpadła na słup. Zakręciło jej się w głowie, zemdlała.. ocknęła się dopiero w szpitalu. Nie wiedziała co się dzieje z przerażeniem pytała pielęgniarki gdzie jest i co się stało. Uderzyłaś głową w słup i zemdlałaś,powiedziała pielęgniarka po czym na twarzy dziewczyny pojawiły się rumieńce, było jej wstyd.Miałaś dużo szczęścia że jakiś chłopak wezwał pogotowie. Zapytała kto to. Nie otrzymała odpowiedzi. W drzwiach stanął on i z łobuzerskim uśmiechem powiedział " Oj mała i widzisz .. tyle o mnie myślisz że aż w szpitalu wylądowałaś. Przecież mówiłem że Cię kocham i jesteś najważniejsza
|
|
 |
Czasami śpię w Twojej koszuli .
Wiesz jak to jest .?
Jakbym mordowała samą siebie .
|
|
 |
pobiegła udowodnić światu, że jest jednak coś warta.
|
|
 |
Dała mu w twarz. Zacisnęła wargi i ze łzami w oczach, wykrzyczała, że go kocha. Miała nadzieję, że taka terapia szokowa, sprawi, że jej uczucie w końcu do niego dotrze.
|
|
|
|