szła sobie dziewczyna ulicą śpiewając na głos swoją ulubioną piosenkę wszyscy się na nią gapili bo strasznie fałszowała myśleli "niech się już zamknie" gdy przechodziła obok stukali się po czole ale ona tylko się do nich uśmiechała i współczuła im myśląc "biedni ludzie nie wiedzą co to szczęście" //czekolada_z_nadzieniem
stali nad przepaścią - co byś zrobił gdybym się potknęła i spadła-spytała -nigdy nie spadniesz, zawsze cię złapię, obiecuje - nagle jakaś głupia myśl wpadła jej do głowy,"sprawdzę czy mówi prawdę"....nie zdążył jej złapać.//czekolada_z_nadzieniem