|
wczorajszy dzień już się nie powtórzy
|
|
|
Przed nami dziś nieznana jest ta przepaść..
|
|
|
Oddalona o miliony godzin stąd
dawno zapomniałam jak smakuje złość
|
|
|
Dzień nie stanie się nocą
nie nauczysz mnie jak
podczas deszczu nie moknąć
i jak wielki jest świat
|
|
|
Wciąż karmiona krzykiem dziś to tylko szept
|
|
|
Czasu nie cofniesz tak mówiono mi
nauczycielem życia okazałeś się być ty
|
|
|
Zbyt wiele razy, za mało próśb
by nam wybaczyć tak wiele słów
|
|
|
już nie podejdę bliżej na tak niepewny grunt
oddalasz się i znikasz, wtapiasz się w tłum
|
|
|
Nie odwrócę się za siebie,
choć wiem, że stoisz tam
Nie chcę wracać znów do miejsca,
które zbyt dobrze znam.
|
|
|
W powietrzu nadal czuć nasz gniew.
|
|
|
Nie zostawię nigdy,
śladu swojej słabości.
|
|
|
Jesteś daleko,
nie mogę cię znaleźć.
Czuję to ciepło,
tak doskonałe.
|
|
|
|