 |
czarnulkova.moblo.pl
Stara miłość nie rdzewieje .. ♥
|
|
 |
Stara miłość nie rdzewieje .. ♥
|
|
 |
Najbardziej obcy są dla siebie ludzie, którzy kiedyś się kochali.
|
|
 |
-kochanie, tej nocy będziemy robić to, czego nie wolno! -dzielić przez zero?
|
|
 |
Kłopot w tym, że jak człowiekowi za bardzo zależy, to czuje wszystko dwa razy mocniej... ..
|
|
 |
` - wy jesteście razem ?! . - nie. ale on może do mnie mówić kochanie
|
|
 |
Kiedyś..wtulona w jego ramiona, dziś...otulona kocem
|
|
 |
` czasmi tak mysle , co byś zrobił , gdybym podeszła do Ciebie i tak zajebiście szczerze powiedziała , że nadal Cię kocham ?
|
|
 |
Pocałowałbym Cie w usta, by poczuć smak życia.
|
|
 |
Daj znać jak zacznie Ci zależeć...
|
|
 |
Ogarnąć się w 15 minut i wyglądać cudownie, wziąć ostatni, duży gryz tosta z dżemem, dać szybkiego buziaka facetowi marzeń z plakatu, wybiec z domu na ulicę Nowego Yorku, spędzić dzień w pracy, którą będę uwielbiać i wrócić do ciepłego, przytulnego domu. Przytulić najsłodszego kota, walnąć się na kanapę włączając telewizor, złapać telefon i odczytać: " zaraz będę, wychodzimy do kina skarbie. " Tak, właśnie tego chcę za 10 lat. ♥
|
|
 |
zazdrość ? nie , co ty ! ja zawsze czymś rzucam laskę, która przystawia się do mojego chłopaka. Taka gra . . wiesz , orient . ♥
|
|
 |
- gramy w butelkę i nie ma , że nie. - krzyknęła przyjaciółka kładąc butelkę z piwa na podłogę. - ni chuja. - syknęłam zaciągając się szlugiem. po długiej sprzeczce zaczęliśmy grę. wtedy wszedł do salonu on. - o brat, chodź, twoja czarnulka tu jest. - zaśmiała się do niego przyjaciółka ciągnąc go za rękę. spojrzał na mnie aroganckim wzrokiem odpalając papierosa. po długim czasie, przyszedł czas na niego, zakręcił butelką i wypadło na mnie. próbowałam wstać i wyjść ale kolega mnie trzymał. - myślisz czasem o mnie? o nas? o tym co było między nami? - zapytał z powagą. - nie. - syknęłam. - wiem, że tak. czemu kłamiesz? - zapytał. - po chuj pytasz. kocham cię jak pojebana, próbuję zwrócić na siebie uwagę dlatego ciągle przyłażę do twojej siostry ale ty masz to w dupie. - darłam się głośno. - nawet nie wiesz, jak tęskniłem za tym twoim pyskowaniem. - zaśmiał się po czym podszedł do mnie i wbił się w moje usta - cwaniak.
|
|
|
|