|
czarnula17.moblo.pl
i poczekam poczekam z Tobą na pierwsze wiosenne promienie słońca
|
|
|
i poczekam, poczekam z Tobą na pierwsze wiosenne promienie słońca
|
|
|
czasem jest tak, że wszystko co dzieje się w życiu zaczyna mnie nudzić, staje się rutyną i codziennością. pragnę zmian, ale one nie przychodzą z łatwością, zmienisz cokolwiek to pewnikiem jest to, że dupe masz obgadaną, ale co z tego ? podoba Ci się ta zmiana ? tak ? no to ekstra. lubisz robić coś na co masz ochotę lecz nie każdy to akceptuje ? walić. każdy posiada tylko jedną szansę, jedno życie, więc z łaski swojej zajmijcie się swoimi sprawami, bo jesteście w oczach innych tak samo pojebani jak niektórzy w waszych .
|
|
|
i kiedy trzymasz mnie za rękę od razu wychodzi słońce i rozświetla naszą drogę. na mej twarzy gości uśmiech witając pierwsze ciepłe promienie słońca. one nie są zwyczajne, moje życie nie jest już zwyczajne - dzielę je z Tobą. nie chcę już więcej, mam wszystko mam coś czego niektórzy mi zazdroszczą. mam szczęście, mam zaufanie, mam poczucie bezpieczeństwa, mam wiare, mam nadzieję, mam marzenia, mam miłość. potrafię kochać, potrafię czuć. potrafię wszystko w moim życiu połączyć z Tobą. mam skłonności to śpiewu, tańca i szczerego śmiechu.
|
|
|
" Dzieciaki na festynie wygrywały bieg w workach, teraz na klatce dzieciaki ćpają amfę z worka " / Eldo .
|
|
|
" Bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię, Mój narkotyku, mój tlenie "
|
|
|
Czasami mam ochotę iść w cholerę, ale nie wiem którędy.
|
|
|
"Pojawiam się i znikam, taka rola Magika, przy tym trwam, jestem tam, gdzie Paktofonika"
|
|
|
Moja wolność to żaden Twój grzech.
|
|
|
Dorosłam. Pluszowe misie zamieniłam na mężczyzn. Colę na tanie wino. Zamiast sprawdzać czy w opakowaniu płatków jest zabawka, zaczęłam popalać papierosy przy ich jedzeniu.
|
|
|
Przecież to naukowo dowiedzione, że jak idziesz z facetem do łóżka, to przechodzisz z nagłówków na pierwszej stronie do działu nekrologów.
|
|
|
Najgorsze, są chwilę, gdy leżąc na podłodze ze słuchawkami, w uszach, uświadamiasz, sobie, że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo, komu by ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic.
|
|
|
|