|
czarnadamaxd.moblo.pl
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg to
|
|
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
|
"(...) prawdziwa miłość oznacza, że zależy Ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz."
|
|
|
– Co to jest prawdziwe Ja? – To kim jesteś, a nie to co z ciebie zrobiono
|
|
|
Chcemy być wielcy bez łez i cierpienia.
Łatwo żyć to tylko złudzenia.
Kochać miłością, która nie boli.
|
|
|
Do góry głowa, to jedyna metoda
Dla umysłu wygoda, a w czynach swoboda
To przy kłopotach, jak światełko w tunelu
Pomyśl czy wielu na tą zasadę stawia
Ja się nie obawiam, to tak się przedstawia
Klimat się poprawia, a życie ustawiam
Z głową do góry, to będzie świat, który
Przysłoni mi wszystkie wkurwiające bzdury
Nie będzie ponury, będzie w moich kolorach
Choć niektórzy jadą bardziej po oporach
Do góry głowa, i weź się nie chowaj
Trochę ambicji zachowaj, bo warto
|
|
|
Wita mnie tysiąc pytań bez odpowiedzi
Tylko jeden księżyc lśni, jedno słońce świeci
Opowieści jak z książek Harlekin wszystko dobrze
Idealny związek chuj nas obchodził złoty krążek
Potem kłótnie, błędy, zabieganie o względy
Znów grają zepsute lutnie znów smutne momenty
Plus szybki puls nie pohamowane emocje
Wspominam, ale proszę zastanów się czy to wszystko moja wina?
|
|
|
Życie - krucha konstrukcja z marnym fundamentem
|
|
|
Z każdym dniem wiem, że coraz więcej nas łączy
Lecz każdy spełniony sen kiedyś musi się skończyć
Gorący romans, różnica przekonań, historia o nas
Wzięta z życia, nie rodem z kanału Romantica
|
|
|
Popatrz kolejny dzień, robię coś - walczę
Nie poddaję się walczę - przegrywam
Więc to za mało żeby mieć satysfakcję, chyba, nie?
|
|
|
Niczym się nie martwię, chociaż cały czas rosnę
Wiadomo, że są problemy i kłopoty
Kłótnie z nim, kłótnie z wami, stresy i brak floty
Stały motyw, który towarzyszy mi codziennie
Wolę działać czynnie niż biernie
Jestem taka lubię nosić do góry głowę
|
|
|
"A może być tak pięknie, odstawmy na bok pretensje
Weź mnie za rękę, kochajmy się przy księżycowym świetle
Będzie świetnie jeśli zechcesz przy mym boku znajdziesz swoje szczęście"
|
|
|
Każdy zadowolony, każdy uśmiechnięty
Żaden z punktów programu nie zostanie pominięty
Omijam zakręty, czy gadam bzdury
Nie martw się niczym, głowa do góry
|
|
|
|