 |
czarna177.moblo.pl
I właściwie nie wiem jak mogę Cię nazwać bo przecież przyjaciele nie odchodzą.
|
|
 |
|
I właściwie nie wiem jak mogę Cię nazwać , bo przecież przyjaciele nie odchodzą.
|
|
|
|
Dlaczego przez cały czas boję się, że coś między nami się zepsuje?
|
|
|
|
są rzeczy, z którymi nie potrafię sobie poradzić sama. na szczęście jest ich mało.
|
|
|
|
jeśli kogoś kochasz, jutro czujesz nienawiść.
Możesz dać życie wariat możesz też zabić
To najgorszy wariant tego nie da się naprawić.
|
|
|
|
Rocznik to tylko cyfry ,a cyfry to nie uczucia,
więc nie pierdol,że jestem za młoda.
|
|
|
|
I znów to samo. Co dzień zabija Cię ten monotonny amok. Nie wiesz czemu nazwano go normalnością, wiesz tylko, że jest Ci nie w smak. A złością zatruwasz najbliższych sobie, wtłaczając nowe dawki nienawiści w obieg.
|
|
|
|
a znasz to uczucie, gdy rozdziera cie od środka. to nie miłość ani tym podobne. to ta wredna dziwka mieszkająca w tobie próbuje się wydostać.nie po to byś się przespała z pierwszym lepszym, ale byś wreszcie pokazała na co co cię stać i uwolniła swój wewnętrzny seksapil.nie zabraniaj jej, niech wreszcie zobaczy słońce.
|
|
|
|
Nie pozwól, żeby kłamstwem życie Ci zatruli
|
|
|
|
Znów dźwięk sms'a. Biorę telefon do ręki i znów znika nadzieja. Mała, to tylko reklama z ery. I znów muszę się powstrzymać, żeby nie jebnąć tą komórką o kafelki.
|
|
|
|
wszystko ma wartość, nie wszystko ma cenę.
|
|
|
|
Bo ja nie będę jarać, ćpać i chlać, żeby być dla niego zajebistą.
|
|
|
|
kawa stygnie. uczucia gasną. piwo traci gaz. namiętność wietrzeje,
a ludzie zwyczajnie odchodzą.
|
|
|
|
Dodaj komentarz