|
czaarnuulkaa.moblo.pl
Chciałbyś się pociąć udajesz wariata Nie obiecuj sobie wiele po końcu świata Chociaż nadal noc do góry głowa Wiem gorzkiej prawdy nie rozcieńczą słodkie słowa.
|
|
|
Chciałbyś się pociąć,udajesz wariata,
Nie obiecuj sobie wiele po końcu świata,
Chociaż nadal noc, do góry głowa,
Wiem gorzkiej prawdy nie rozcieńczą słodkie słowa.
|
|
|
Nie raz przy uchu,zamiera słuchawka,
Dożylnie fatalizm,w największych dawkach
|
|
|
Jestem jak papieros
160 centymetrów owiniętego w białą bibułkę skóry człowieka.
Ktoś zapala mnie miłością,
Zaciąga się kilka razy i zostawia wśród popiołu bym dogasł.
Raz, drugi, trzeci...
Ulatuje z dymem i sam nie wiem ile jeszcze mnie we mnie zostało.
Boże, nie pozwól bym stał się niedopałkiem,
Snującym się we własnych myślach bez celu.
Nie chce być taki, jak oni
Zużyci, zduszeni, przepaleni brązową smolistą beznadzieją
|
|
|
To uczucie we mnie płonie i nigdy nie przestanie.
Na zawsze w moim sercu - tylko Ty kochanie. ;*
|
|
|
To proste, jestem skomplikowany na amen.
Ktoś wierzy w ideały, ja wierzę w kroplę drążącą skały
|
|
|
nie przestawaj, daruj błędy, niech piszą o nas legendy. ;*
|
|
|
Jak zatruty cierń wbijam się powoli w ranę
Piąta nad ranem, papier wchłania czarny atrament
...wygadywał świństwa zawsze jak ją pieścił.
|
|
|
Jej spojrzenie sparaliżowało go od szyi w dół
|
|
|
Nie chcę prawić morałów bo sam nie jestem święty. W górę szkło, wypijmy za błędy ...
|
|
|
Kiedy zgaśnie słońce, kiedy marzenia prysną wszystko czego mi potrzeba to twoja bliskość. Kiedy utonie szansa żeby ominąć koniec Ty bądź koło mnie, bądź koło mnie.
|
|
|
Ja nie chcę już tego przeżywać, wybacz
Zmywać to czym rano będziesz rzygać.
|
|
|
Pamiętasz pierwszy raz, gdy usłyszałeś ciężką stopę?
Pierwszy skrecz, mocny bas, który wgniótł cię w fotel.
Gdy nie miałeś tylu taśm nie chciałeś żyć hip-hopem.
Podnieś pięść i spróbuj wrócić tam z powrotem
|
|
|
|