|
cycus17.moblo.pl
Wytrzymasz ze mną? Nie wytrzymam bez ciebie...
|
|
|
- Wytrzymasz ze mną?- Nie wytrzymam bez ciebie...
|
|
|
abym przestała Cię kochać . Nigdy bym tego nie potrafiła zrobić . .
|
|
|
-Kocham Cię..-Ale przecież nie widzieliśmy się od roku!-Widziałem Cię co noc, ilekroć zamknąłem oczy..
|
|
|
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat
|
|
|
Myśli mi chorują, smarkają i kaszlą jednocześnie.
|
|
|
źle się poczuła. stała sama przed lustrem w szkolnej łazience . było jej bardzo słabo . od dłuższego czasu miała poważne problemy ze zdrowiem . zemdlała . przechodził akurat tamtędy On . przestraszył się . wtedy zaczął krzyczeć, potrząsając ją . wpadł w wielką panikę. zbiegli się uczniowie ze szkoły i przyglądali się .On miał łzy w oczach. minął roku od ich rozstania. ale wciąż mu na niej zależało . nie mógł jej stracić na zawsze . za mocno ją kochał. otworzyła powili oczy. zaczął krzyczeć, że przeprasza , że kocha i nie może jej stracić . złapała go mocno za rękę i powoli zamknęła oczy. zasnęła , zasnęła na zawsze. wtedy rozległ się po całej szkole jego rozżalony krzyk . / mietowyusmiech
|
|
|
Totalnie ją olał. Nie próbował nawet spojrzeć jej prosto w oczy, gdy ta wyznała, ze nie może o Nim zapomnieć, Odszedł, a z jej oczu spływały gorące łzy. Nikt nie zwracał na nią uwagi. Wróciła do domu z podpuchniętymi oczami i natychmiast położyła się spać. Na drugi dzień chodziła po szkole z podkrążonymi oczami i miną pod tytułem ; " Zakochana i olana " . Nawet jej były chłopak, obecnie przyjaciel zauważył, że nie jest tak, jak być powinno. - " Ej, co się dzieje? Dlaczego płakałaś ? " - zapytał. Nie potrafiła powiedzieć ani słowa, kiedy to łzy zaczęły spływać po policzkach. Bez żadnych skrupułów, nie zważając na innych ludzi, nawet na Jego przytulił ją i szepnął, że pomoże zapomnieć. Płakała wtulona w ramiona swojego byłego, ludzie przechodzili i patrzyli z ogromnym zdziwieniem, On także, lecz jego wzrok różnił się od innych. Ten chłopak o którym nie potrafiła zapomnieć miał w swych błękitnych oczach iskierki zazdrości i odrobiny uczucia, do niej./retrospekcyjna
|
|
|
- Ej słuchaj mnie ! No słuchaj słuchaj słuchaj .. No słuchaj no ! - No i czego się tak ekscytujesz !? - No bo zobacz ! Widzę Cię a w moim brzuchu nie zapierdalają już bizonki, ale czad co ?
|
|
|
Nie była zwykłą dziewczyną . Nie miała planów na przyszłość, nawet nie chciała niczego planować . Wierzyła, że to co się ma zdarzyć ,zdarzy się napewno. Nie zakładała krótkich spódniczek ani bluzek z wielkimi dekoltami. Nie malowała się mocno.Była na tyle naturalna , że pociągała jego - chłopaka, któremu podobały się najpiękniejsze dziewczyny w szkole , dopóki nie poznał jej . Udało mu się zdobyć jej numer. Próbował się z nią umówić, lecz ta udawała niedostępną. Gdy tylko jej się odwidziało było już za późno. On miał na nią wyjebane .
|
|
|
- co robisz ? - zbieram chusteczki, są porozrzucane po całym pokoju . - aż tak bardzo za mną tęsknisz ? - co ?! popierdoliło Cię ?! katar mam !
|
|
|
`Znów będę silna, już mnie nie zranisz. Przejrzałam na oczy kochanie.
|
|
|
Skąd wiem, że Cię kocham? Bo widzę Cię, gdy zamykam oczy..
|
|
|
|