|
cwaniura.moblo.pl
i odkąd moje oczy nie spotykają się z Twoimi jest inaczej. nie wiem jak to jest ale nie mogę spojrzeć w żadne inne. wiesz ostatnio jakiś chłopak poprosił mnie do tańca
|
|
|
i odkąd moje oczy nie spotykają się z Twoimi jest inaczej. nie wiem jak to jest, ale nie mogę spojrzeć w żadne inne. wiesz, ostatnio jakiś chłopak poprosił mnie do tańca i zwrócił na to uwagę. to nie tak, że go unikałam. ja wodziłam po nim wzrokiem, ale omijałam oczy. po prostu nie mogłam. może coś w tym jest ?
|
|
|
"Dlaczego płaczesz?
Nie płacze!
A te łzy które Ci z oczu płyną?
To nie są moje łzy.
A czyje?
Przyłóż dłoń do piersi mojej, czujesz?
Dlaczego Ci tak serce kołacze?
To właśnie ono płacze..."
|
|
|
bawił się - jak lalkami mała dziewczynka.
zmieniał - jak raz założone rękawiczki.
całował - robił to tak profesjonalnie.
kochał - pięknie udawał.
ale On kłamał, udawał, tak cholernie bezczelnie kłamał. !
|
|
|
'.. Jego usta wygięły się w tak uwielbianym.. przeze Mnie Łobuzerskim Uśmiechu.'
|
|
|
jedyne co Ci zostało to tylko podglądanie mnie na nk, prawda ?
|
|
|
Lecz teraz już po wszystkim...
Wspominam jego kochaną twarz, to jak trzymał mnie w ramionach i patrzył mi w oczy...
To jak powtarzał moje imię tak czule...
I nie chcę zapomnieć, że istniał ktoś kto kochał mnie tak mocno, tak bardzo mocno... To Ciebie pragnę - mawiał.
Nigdy już mnie tak nie pokocha..."
|
|
|
przeszyte smutkiem ballady, czasem trzeba się napić.
|
|
|
chodzę w twojej bluzie po domu, po kieszeniach chowam największy-były-romans mego życia.
|
|
|
po wakacyjnych nas zniknął ślad. i tylko księżyc jeszcze tęskni.
|
|
|
W szeleście kropli pochopnych wyborów
Tracimy resztkę koloru .
|
|
|
A potem sam się znajdzie powód,
By zwątpić czy to sie opłaca.
Znajdziemy powód by odchodzić
I sto powodów żeby wracać.
|
|
|
mimo wszystko, naiwnie czekam, lecz nie wiem na co.
|
|
|
|