| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | cozapech.moblo.pl Nie ma we mnie nic oryginalnego. Jestem zbiorowym dziełem wszystkich  których w życiu poznałam. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie ma we mnie nic oryginalnego. Jestem zbiorowym dziełem wszystkich, których w życiu poznałam. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Różne bywają przyczyny, dla których człowiekowi spadną wreszcie łuski z oczu, 
wskutek czego 
pojmuje on w nagłym błysku olśnienia to, czego dotąd pojąć nie był w stanie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| w gardle zaschło mi
i butelka zupełnie, zupełnie, już pusta, już pusta
nikt do drzwi już dzisiaj nie zastuka... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| kiedy sobie wspominam
dawne, dobre czasy, czuję się jakoś dziwnie
dzisiaj noc jest czarniejsza... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wcześniej miałam tylko doła. Teraz jest doł, potem 20 metrów syfu i dopiero ja. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie mów że mam przed sobą całe życie i wszystko jeszcze przyjdzie i tak dalej. Nie ma ani 
jednego człowieka na świecie, który by w to naprawdę wierzył. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ja tej zimy proszę Pana bardzo chętnie bywam sama . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Z każdym następnym dniem stajemy się biedniejsi,
biedniejsi o każdy następny dzień. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| zabrakło mi ciebie
z dnia na dzień
bez powolnego odzwyczajania
nie pogodzona
nie przytulona
na pożegnanie
nie mogłam uwierzyć
że jabłka kwaśne
że wiśnie gorzkie
że opadają mi kąciki ust
i że tak już będzie zawsze |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| “ ... bo teraz już wiem, że tobie i mnie
    to samo się śni. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| “ krzyczałem po nocach zupełnie tak jak wtedy żeby mnie tu nie zostawiała 
że nie będę umiał bez niej żyć że jest dla mnie wszystkim. nie powiem żeby się 
wtedy nie wzruszyła chciała mi nawet oddać połowę swoich tabletek żebyśmy mogli 
na zawsze być razem. a ja sądziłem że jest egoistką że była tylko po to żebym mógł 
ją podziwiać i pragnąć a ona chciała mi przecież oddać połowę wszystkiego co miała.
 połowę tamtego świata który jest o niebo lepszy od tego. wiem to bo ona zawsze 
wiedziała co jest dla nas dobre. ufałem jej bezgranicznie nawet wtedy jak łykała 
przy mnie te pigułki jedna po drugiej nikła w oczach choć mówiła że zawsze będzie 
przy mnie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| mam ochotę stąd wyjść, trzasnąć drzwiami i zostawić to wszystko w cholerę! ale wiem, 
że jakbym to zrobiła, umarłabym z tęsknoty. |  |  
	                   
	                    |  |