 |
cozapech.moblo.pl
No dobra to ja. Wzruszyła ramionami jakby chciała się wytłumaczyć ze swojego wzrostu. Całość bez skrótów i skreśleń.
|
|
 |
No dobra, to ja. - Wzruszyła ramionami, jakby chciała się wytłumaczyć ze swojego wzrostu. - Całość, bez skrótów i skreśleń.
|
|
 |
...między dwojgiem bliskich sobie ludzi musi być jakiś sekret, o którym wiedzą tylko oni dwoje. Jeśli tego brakuje - nie stanowią pary.
|
|
 |
Myślę jak urzeczywistnić to, co wiem, ale czego nie umiem uchwycić. Ściąga mnie w dół. Ziemia tkwi we mnie na dobre, w moich kościach krąży pył.
|
|
 |
Wzruszył mnie dół jego twarzy, pociemniały niewyraźnym jeszcze zarostem..."
|
|
 |
Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc...
|
|
 |
Wolisz rzeczywistość, którą wymyślisz, niż realność prawdziwego życia.
|
|
 |
Ale nie mów mi, że nie masz wyjście! Bo zawsze masz! Albo w lewo, albo w prawo, albo w górę, albo w dół, albo na północ, albo na południe, albo możesz biec, albo iść, a jeśli jesteś sparaliżowana, to możesz zasnąć, albo się obudzić, myśleć o tym lub owym! Nie mów, że nie masz wyjście, bo w tym właśnie tkwi diabeł!
|
|
 |
i wszystkie drogi prowadziły właśnie tutaj, w jego ramiona, tu był Rzym i Eden, i przystań, i port, i drzwi otwarte do lasu, i nadzieja.
|
|
 |
Wybierz się na spacer i pozbądź się resztek zbytecznego człowieczeństwa w swoim ciele. Tylko nie zakochaj się przypadkiem do szaleństwa w tej nocy, abyś mógł odnaleźć drogę powrotną do domu!
|
|
|
|