Była sobie kiedyś dziewczyna. Nie była żadną pięknością ale mała wielu kolegów, którzy szczerze ją lubili. Pewnego dnia dotarło do niej że bardzo baardzo lubi jednego ze swoich kolegów, zakochała się w nim. Nic z tym nie zrobiła i do tej pory jest szczęśliwa, niczego jej nie brakuje i co najważniejsze... nie płakała nigdy przez faceta. /coswymysle
|