|
corrente.moblo.pl
w nocy obserwuję ruch wskazówek minuta nagle staje się jakby wiecznością tą najgorszą w której ten cholerny sens życia odchodzi wraz z kawałkiem szkła ciśniętym do ż
|
|
|
|
w nocy obserwuję ruch wskazówek, minuta nagle staje się jakby wiecznością, tą najgorszą w której, ten cholerny sens życia odchodzi wraz z kawałkiem szkła ciśniętym do żyły. ~ endoftime.
|
|
|
|
Nie kłam, nie kłam, że trzeba coś zmienić, że da się cokolwiek zmienić, nie kłam bo kurwa daliśmy wszystko, odebraliśmy sobie wszystko, zniszczyliśmy się i jesteśmy złamani, teraz należy już tylko odejść.
|
|
|
Gram fair, mimo, że życie jest niesprawiedliwe. Strzeż się noży w plecach i dwulicowych dziwek. / eeiiuzalezniasz
|
|
|
A Ty swą zawiścią skurwysynu weź się udław. / eeiiuzalezniasz
|
|
|
Umysł to pistolet. A słowa to naboje, więc MORDA GNOJE co sieją paranoje. / eeiiuzalezniasz
|
|
|
|
nie zabij mnie tym wzrokiem przypadkiem, zazdrosna szmato.
|
|
|
TAŃCZ KURWO TAŃCZ TAK JAK JA CI ZAGRAM! / eeiiuzalezniasz
|
|
|
wybaczajmy, albowiem niech chuj ich trafi
|
|
|
Z czasem uda Ci się zmyć z ciała odciski jego palców. Gorzej jest z sercem. Tam nie dostaniesz się, ani z gąbką ani z żelem pod prysznic. / eeiiuzalezniasz
|
|
|
Nie znudziło Ci się takie olewanie mnie? Nie? Jak znudzi, to daj znać, może się jeszcze trochę postaram o Ciebie. / eeiiuzalezniasz
|
|
|
|
wracam do Ciebie na chwilę, na krótki moment który dla obojga z nas będzie jakby wiecznością, w którym poczujemy to zapomniane od dawna szczęście, którego dobrze wiesz, że brakowało nam coraz silniej. Twoja dłoń trzymająca w zacisku moją, nasze drżące z zimna wargi i złączone ciepło oddechów powoli tworzy jedność, małą ale zarazem idealną całość wartą setek przeżyć.. | endoftime.
|
|
|
I myślisz, że niby kim jesteś? Biegasz dookoła zostawiając blizny, kolekcjonując swój słoik serc. I rozszarpując miłość. Przeziębisz się od lodu ze środka twojej duszy, więc nie wracaj po mnie. / eeiiuzalezniasz
|
|
|
|