 |
cofnijmyczas.moblo.pl
z Nim .? różnie to bywa . czasem jest tak cholernie czuły a czasem to kawał skurwysyna .
|
|
 |
|
z Nim .? różnie to bywa . czasem jest tak cholernie czuły , a czasem to kawał skurwysyna .
|
|
|
|
-kochanie postanowiłam zmienić coś w domu
-masz rację, mogę ci pomóc?
-Tak. Wypierdalaj!
|
|
|
|
Kupcie mi na urodziny karnet do psychiatry. ;D
|
|
|
|
Skarbie, a Ty to zaczynasz w branży budowlanej?
- Nie, skąd Ci to przyszło do głowy?
- Bo masz na twarzy tyle tapety, że mogłabyś odmalować ściany w naszej budzie.
|
|
|
|
"Przykre, jestem świadoma każdego Twojego kłamstwa, nauczyłam się każde Twoje słowo dzielić przez dziesięć.
W sumie sam mnie tego nauczyłeś."
|
|
|
|
"Mimo wszystko " to właśnie te dwa słowa które budują najgrubsze muru
|
|
|
|
I ściskając w ręce nasze zdjęcie czuję się wolna, przerywam je na pół. Teraz Ty jesteś osobno i ja, nie ma już nas, przecież nigdy nie było nas. To było tylko złudzenie, sen, wyobraźnia, halucynacja po dużej ilości alkoholu, cokolwiek. ale nas nie było, kurwa.
|
|
|
|
Potrzebuję ciepła, nie słońce nie wystarcza. Potrzebuję czyjegoś serca bijącego tylko dla mnie, kogoś kto ogrzeje moje wnętrze. Każdą z niewielkich komórek, moje serce.
|
|
|
|
Na pożegnanie podali sobie dłoń, jak zwykli nie znaczący nic dla siebie znajomi, a w głębi oboje pragnęli jednego.. Wpaść sobie w ramiona niczym para niezwykłych kochanków, tak by ich serca znów biły w jednym rytmie tej miłości.
|
|
|
|
wciąż do siebie wracacie, znowu rozchodzicie albo to nie ma sensu,
albo to miłość na całe życie.
|
|
|
|
tak, przyznaję boję się ryzyka, boję się, że się rozczarujesz.
ale daj mi dowód, że mnie kochasz, że wszystko będzie ok,
a pójdę z Tobą wszędzie.
|
|
|
|
Kiedy przechodzę obok ciebie i widzę że obserwujesz każdy mój ruch, każdy gest mam satysfakcje tego że widzisz jaka jestem szczęśliwa. Każdego dnia na mojej twarzy widnieje szczery uśmiech który po raz pierwszy nie jest dla ciebie. Nie ma już łez, smutku czarnej pustki. Nie ma niczego co by mi przypominało o tobie. Może w pewnej chwili pomyślisz i uświadomisz sobie: kurde ona na prawdę jest szczęśliwa! Chodź wcale w to nie wierzę bo za dobrze cię znam. Jesteś typem człowieka który nie martwi sie o czyjeś uczucia. Masz wyjebane na to czy laska cierpi pięć czy dziesięć miesięcy. Liczy się tylko to aby twój Tyłek wyszedł z tego cało i zawsze perfekcyjnie ci sie to udaje. Lecz teraz jest odwrotnie. Teraz ja mam to wszystko gdzieś i idę do przodu, a ty cierpisz. Tak po prostu.
|
|
|
|
Dodaj komentarz