|
coffeex3.moblo.pl
i przez Ciebie boli mnie serce! serce nie boli boli świadomość że oprócz mamy nie masz nikogo.
|
|
|
|
-i przez Ciebie boli mnie serce! -serce nie boli, boli świadomość, że oprócz mamy nie masz nikogo.
|
|
|
Przetrwaliśmy nie jedną poważną kłótnie,wszystko zawsze wracało do normy. Teraz bez konkretnego powodu skończyłeś naszą znajomość. Mimo tego,że wiem jak mnie to zniszczy od środka chcę się z Tobą spotkać i masz mi to powiedzieć w oczy, a i wymyśl jakiś sensowny powód.
|
|
|
Patrze na Twoje zdjęcia i płacze. Nie wiem czy ze złości, że już więcej nie będzie tak dobrze, czy ze smutku za tymi chwilami czy po prostu z bezradności... Wiem jedynie,że boli.Cholernie boli.:(
|
|
|
Jestem żalosna. Wyszłam z psami na spacer poszłam w pewne miejsc i rozpłakałam się jak małe dziecko,któremu ktoś ukradł zabawkę. A potem śmiałam się sama z siebie. Dobrze czy dobrze?!
|
|
|
Ale dziś udowodniłeś mi, że nie warto się już starać. Tłumaczysz,że nie wiesz o co chodzi, że to nie Ty pisałeś ? Eh jesteś żałosny. A Wy obydwoje siebie warci... Jest mi ciężko , ale teraz będzie już tylko lepiej.
|
|
|
Pamiętam tamten dzień. Kłótnia, w której jak to często tak miałeś nagle postanowiłeś, że ma już byc ok.
Wiesz? Pamietam każdą chwilę, wszystkie momenty u mnie,nocki, jazdy autobusami,rozmowy,obietnice,kłótnie,godzenie się,pływanie w marcu w głęgokim, przesiadywanie w Glx, bujanie się na komuny,kółko,kwadrat, szmaragd,śniadania,obiady,kolacje,'A będą kanapeczki;>?' a najbardziej mój balkon
|
|
|
Kiedyś był dla mnie całym światem. Nie widziałam nikogo poza nim. Robiłam wszystko, by tylko się z nim spotkać. A dziś? Dziś jest zerem. Jebanym dupkiem, któremu mogłabym wpierdolić i nawet by mi się go żal zbytnio nie zrobiło./wyjatkowaa_marzycielka
|
|
|
Nie wiem czy coś do Ciebie dotarło czy nie. Ja wiem jedno. Nie chciałeś ze mną być, bo urwał by się kontakt. Hm. Od dzisiaj urwał nam się kontakt, nie wiem tak na prawdę nawet dlaczego. Po prostu powiedziałeś, że mam się nie zadawać z Twoimi znajomymi. Nie chcesz mnie więcej widzieć. Napisałam, że możemy się więcej nie widzieć. i Zablokowałam. Tak, Ty zawsze lubisz takie sprawy rozwiązywać przez sms.gg. Niby wiem, że nie jesteś mnie wart. Jeszcze troszkę Cię pokocham,ale nie martw się,przejdzie mi. A o Tobie zapomnę. Nie chcę Cie już znać rozumiesz?! Więc pamiętaj, że to Ty zacząłeś i nie pojawiaj się po paru dniach jak kiedyś z przeprosinami. Nie chce tego !
|
|
|
Jednak nie chciałeś ze mną być. Tłumaczyłeś, że boisz się, że jak zerwiemy to zerwie się kontakt i będziemy się ciągle kłócić. Dni mijały nam spokojnie. Nic się nie zmieniało. Do pewnego czasu... Zaczęłam poznawać Twoich znajomych. Oni mówili mi, że jestem ładna. Zauważyłeś, że coraz mniej zależało mi na tym,aby się z Tobą widzieć. Po 8 miesiącach uganiania się za Tobą zaczęłam mieć dość.../cz2
|
|
|
Nie byliśmy ze sobą, ale mimo to spędzaliśmy ze sobą każdą wolną chwilę. Zachowywaliśmy się jak para. Tysiąc miłych chwil spędzony razem w objęciach, kłótnie spowodowane zazdrością. Znajomi byli pewni, że będziemy ze sobą lub już jesteśmy. Wszyscy do tego namawiali, tłumacząc, że i tak wiele by się między nami nie zmieniło. Ja Cię kochałam. Ps..Nadal kocham. Ty powtarzałeś, że jestem dla Ciebie ważna./cz1
|
|
|
|