Pamiętam jakby to było dzisiaj, gdy siedziałam z nim na ławce w parku popijając piwo, gdy wpadał z hukiem do mojego pokoju, jak mnie gilgotał nawet gdy dostawał kopniaka w twarz, jak marudził całymi dniami, jak strzelał fochy a po 5 minutach znowu się do mnie uśmiechał. Pamiętam wszystko, ale go już nie ma i nie wróci. / co_ci_jest_xd
|