 |
| cnonn dodano: 10 marca 2010 |
|
|
Zbliż się do mnie, dotknij mnie, poczuj mnie
|
|
| cnonn dodał komentarz: |
10 marca 2010 |
|
| cnonn dodano: 10 marca 2010 |
|
|
Pragnęła tylko,by wziął ja w swoje ramiona.Tak szerokie,że stawała się kruszynką.
|
|
|
| cnonn dodano: 27 luty 2010 |
|
|
Poczuła nagle, jak bardzo go kocha. Może zawsze go kochała.? Możliwe. Nie mogła mówić ale pragnęła, żeby ją pocałował. Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta, szyje, policzki. Czekała. Jej skóra tęskniła.
|
|
|
| cnonn dodano: 17 luty 2010 |
|
|
- ale mieszkamy od siebie strasznie daleko! - mi to nie robi różnicy . - a jeśli zatęsknie to będziesz na każdy mój znak u mnie ? - jasne! dla Ciebie wszystko
|
|
|
| cnonn dodano: 16 luty 2010 |
|
|
Był kiedyś w moim życiu człowiek. Bardzo ważny.Wyjątkowy.. Potrafił mnie przed wszystkim obronić, wesprzeć w niepewności i dodać wiary. Zawsze się uśmiechał na mój widok Uważał mnie za osobę wartościową. Nigdy we mnie nie zwątpił. Wiedział kim naprawdę jestem i jak cierpie. Był w stanie zrobić dla mnie wszystko tak, jak ja dla Niego. Pokazał mi piękno. Przynosił radość w moje smutne dni. Uczył mnie życia. Był wsparciem w trudnych chwilach. Człowiek ten nie musiał zadawać pytań - On wiedział. Nigdy nie przechodził obojętnie wobec moich łez i cierpienia. Obiecywał przynieść mi gwiazdy z nieba, te najpiękniejsze i wyruszyć ze mną na koniec świata. Obiecywał, że nigdy nie odejdzie, że nigdy mnie nie opuści.
|
|
|
| cnonn dodano: 16 luty 2010 |
|
|
dotknęłabym twojego policzka, ugryzła koniuszek twojego ucha, przejechała językiem po twojej powiece, kciukiem musnęłabym twoje wargi i odwróciła się na pięcie ,a odchodząc z triumfalnym uśmiechem wyobrażałabym sobie twoją twarz, która żądałaby więcej.
|
|
|
| cnonn dodano: 16 luty 2010 |
|
|
Wracałam do domu wieczorną porą. Było juz ciemno. Ciemne ulice oswietlały wysokie latarnie. Po drodze mijałam ludzi, z ich twarzy można było odczytać smutek i zakołopotanie. Może byli samotni? A może bali sie ciemności? Nie wiem sama.. Nie zastanawiając sie dalej, szłam żwawym krokie. Mimo, że byłam w cienkiej kurtce, a noc nie należała do ciepłych, nie odczuwałam chłodu. Powietrze tego wieczoru było żeśkie i lekkie. Przybrało zapach świeżo ściętej trawy. Wiatr delikatnie owiewał moją grzywke. Poczułam wtedy, że jestem szczęśliwa, mimo wielu problemów jakie ostatnimi czasy mnie spotkały. Patrząc na zachmurzone niebo chciało mi się żyć. Lecz nagle poczułam, że czegoś mi jednak brak. Początkowo nie zdawałam sobie sprawy, ale później zrozumiałam. Brakowało mi twojego kroku obok mojego. Twojego spojrzenia, uśmiechu. Brakowało mi poczucia bezpieczeństwa, sensu istnienia. Brakowało mi po prostu Ciebie..
|
|
|
| cnonn dodano: 16 luty 2010 |
|
|
A w oczach miał takie coś czego nie da określić się słowem.
|
|
|
| cnonn dodano: 16 luty 2010 |
|
|
Tego ciepłego, czułego dotyku nie zapomnę nigdy. Twoje ramiona były czymś najlepszym, co mogło mnie spotkać, choć trwało to niespełna kilka chwil, było i będzie do końca życia w mojej głowie. Ten przebłysk w oku będę mieć już zawsze – dzięki Tobie.
|
|
|
| cnonn dodano: 16 luty 2010 |
|
|
Chce cię przytulić,zatańczyć,pomilczeć z Tobą.Tylko tyle. Posłuchać bicia twego serca,poćuć zapach Twój. Czy wiele wymagam.? Zatańczyć z Tobą ,usnąć w Twych raminoach. Przynajmniej raz. Ale czuje że nigdy tak nie będzie.
|
|
|
| cnonn dodano: 14 luty 2010 |
|
|
Uwielbiam te dni,kiedy pomimo pochmurnego nieba chce mi się uśmiechać do każdego i cieszyć się, tak po prostu tym co mam.
|
|
|
|
Dodaj komentarz