|
teraz możecie mnie pocałować w ten słodki tyłek, który tak często obrabialiście.
|
|
|
- Twoje imię pojawiło się w moim pamiętniku 146 razy. - tak mało? - mało?! człowieku, pamiętnik pisze od wczoraj.
|
|
|
kocham to, jak w środku naszego pocałunku czuję jak się uśmiechasz.
|
|
|
mam nadzieje, że masz świadomość, że moja czarna lista zaczyna się kurwo od twojego nazwiska.
|
|
|
Widziała zazdrość w Jego oczach, gdy siedziała na ławce z kumplem rozmawiając o życiu. Było już cholernie ciemno i głośno. Zabawa zaczęła się rozkręcać, a ludzi coraz więcej przybywać. Poczuła wibrację w kieszeni, odczytała smsa. nadawca : On. treść: jeśli nie chcesz żeby ten gościu dostał to lepiej z Nim gdzieś idź, tak żebym was nie widział. Uśmiechnęła się do ekranu, po czym zapytała kumpla: - uczciłeś dzień przytulania ? - nie. - no to na co czekasz ?
|
|
|
A pamiętasz tą historię o chłopaku, który wręczył dziewczynie sześć róż, w tym jedną sztuczną i powiedział, że będzie ją kochał dopóki ostatnia róża nie zwiędnie? Jego miłość była równie sztuczna jak ta róża.
|
|
|
Szkoda, że przed poznaniem Ciebie, nie spotkałam takiego Huberta Urbańskiego, który milion razy by się mnie spytał, czy jestem na pewno, definitywnie, w 100% pewna, że chcę Cię poznać. Odechciałoby mi się na samym początku.
|
|
|
bo frajerów trzeba jebać i się nie bać.
|
|
|
chcę z tobą uprawiać dziki, namiętny, trochę zwariowany, lekko zboczony, ciut brutalny, nieco wyczerpujący, ale jakże piękny... ogródek.
|
|
|
życie dokopuje mu z całych swoich sił. nokautuje, waląc z każdej strony. traci tak wiele, tak bardzo się zawodzi, a mimo to walczy. i wiesz co ? mimo tych wszystkich smutków i doświadczeń życiowych, to jedyny człowiek, który na pytanie ' jak tam ? ' zawsze odpowie ' a dobrze ' , szczerze się uśmiechając.
|
|
|
eeej, spontan za spontanem, bo ja kocham tą banie, jestem jego kapitanem.
|
|
|
pamiętaj kochanie. tylko o zajebistych osobach się plotkuje.
|
|
|
|