ponoć ślepi prowadzą ślepych, głusi nie słyszą tekstu
daj im się poprowadzić tylko ślepi nie widzą przeszkód
na mojej drodze nie było mędrców a odstrzeliłem klaunów
na pewno będzie dobrze, to jest jedyny plan mój
Biorę co swoje bez mrugnięcia oka
nie zdążysz się obejrzeć znów jestem popatrz
nie chcę niwelować twoich wartości
chcąc nie chcąc muszę, bo trwa ciągły pościg
non-stop w opcji i na uwadze
ocierając się o sferę własnych wyobrażeń
realizuję kolejne z mych założeń
masz problem skoro stanąłeś dziś na mojej drodze
mówisz, że wrogie mam nastawienie
po prostu idę po swoje i w mojej ocenie
nic nie ryzykuję takim stwierdzeniem
że każde działanie wrzuca blask i lśnienie
jak David King wykorzystam wyobraźnie swą
by ziścić wizje, które żyją w Bogu
myślę, biorę swoje, mam plan i ambicje
jak BC nie idę sam, idę w bliskich asyście
dokąd, dokąd, dokąd, szukaj nas na szczycie
kij w oko wszystkim tym co patrzą zawistnie