Spojrzał na nią wzrokiem pełnym nadziei przysunął się bliżej niej i złapał jej podbródek. Spojrzał głęboko w jej oczy i delikatnie musnął jej zimne usta. Objął ją ramie
Spojrzał na nią wzrokiem pełnym nadziei, przysunął się bliżej niej i złapał jej podbródek. Spojrzał głęboko w jej oczy i delikatnie musnął jej zimne usta. Objął ją ramieniem i przysunął do siebie.
- Jeśli mocno będziemy chcieli to nam się uda. Pokonamy wszystko, kochanie. Odrzekł, po czym uśmiechnął się szeroko i spojrzał w niebo pełne gwiazd. // chrupkakudlaty.
Nie mam przyjaciół, bo nie ufam ludziom. Oni ranią, a później dobijają tak wrażliwe osoby jak ja. Znajomi są fajni, ale przyjaciele. Przyjaciele wiedzą o nas za dużo i tylko oni widzą jak nas zniszczyć, tak abyśmy nie mogli powstać.