|
chomikowa.moblo.pl
Wczoraj byłam ubrana w dres na nogach miałam najki na głowie czapkę szłam by się z Tobą spotkać. A Ty przy wszystkich powiedziałeś sorry ale nie mogę dłużej z Tobą być j
|
|
|
Wczoraj byłam ubrana w dres na nogach miałam najki na głowie czapkę szłam by się z Tobą spotkać. A Ty przy wszystkich powiedziałeś "sorry ale nie mogę dłużej z Tobą być jesteś za mało kobieca". Dzisiaj jestem ubrana w spódniczkę na nogach mam szpilki włosy rozpuszczone makijaż idę przez miasto..Wszyscy za mną patrzą a Ty wczoraj mnie zostawiłeś dziś mówisz wszystkim że ta ślicznotka jest Twoja.Ale nie teraz ta ślicznotka za mało kobieca już nie jest Twoja.
|
|
|
co Ty możesz o mnie wiedzieć ? nie wiesz jak wyglądam rano, tuż po obudzeniu się, i do czego jestem zdolna gdy ktoś mnie wtedy wkurwi. wiesz jakie jest moje drugie imię ? ile jestem w stanie zrobić dla przyjaciół? jaki jest mój ulubiony kolor? na której stronie łóżka lubię spać? przy jakim kawałku się rozpływam, a jaki wywołuje u mnie łzy? czy jadam śniadania? jaką kawe pijam? czy mieszam wódkę? jakie jest moje marzenie? o czym myślę przed snem? jak reaguję na niektórych ludzi? co kocham ? czego nienawidzę ? jakie mam poglądy na różne sprawy ? czy nadal chcę zostać psycholgiem sądowym? od czego jestem uzależniona? jaką wodę piję ? co jadam na obiady? masz chociaż pojęcie ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty? no właśnie, gówno o mnie wiesz.
|
|
|
- córeczko dawno nie widziałam Cię w gronie przyjaciół. więc powiedz mi z kim się teraz zadajesz?
- no więc mamo widzisz mam kilku przyjaciół i ten.
- czyli kogo ?
- no Absolwent, Żołądkowo Gorzka, no i w tym gronie koniecznie Bols.
|
|
|
I widzisz Jego, wysokiego, w szerokiej siwej bluzie z kapturem na głowie, w szerokich spodniach i zajebiście aroganckim spojrzeniu, które paraliżuje każdą część Twojego ciała i wiesz, że chciałabyś go mieć dla siebie, już tak na zawsze.
|
|
|
stali w ciszy na jednej z dróg. wiatr oplótł jej ciało, zmuszając do tego, aby zadrżało. chłopak spojrzał na nią spod swoich długich rzęs. zauważył, że zimno maluje jej rumieńce na przeźroczystej prawie twarzy. uniósł wolno głowę i na widok jej zaszklonych oczu wstyd ścisnął mu serce. nic nie zrobił. stał tylko i patrzył z ciarkami na plecach, jak kobieta jego życia wylewa łzy, których i tak nie jest w stanie już zliczyć. w końcu spojrzała na niego. 'zaśmiej się.' powiedziała tak cicho, że w sumie wyczytał to z ruchu jej warg. 'zaśmiej się.' powtórzyła głośniej. 'niech echo naszych śmiechów roznosi się po pustej okolicy. poudawajmy chociaż, że nic nie umarło, że wciąż jeszcze istniejemy.' zaczęła krzyczeć. 'jestem! ja wciąż tu jestem! mam uczucia, mam jebane serce i jestem! dla Ciebie.' dokończyła już szeptem. 'proszę, Ty też naucz się być.' kiedy odchodziła nie próbował jej nawet zatrzymać. zostawiła obok niego obumarłą cząstkę siebie. wiatr wyszeptał pożegnanie.
|
|
|
każdy facet jest wzrokowcem, więc nie pie*dol,
że wygląd nie ma znaczenia
|
|
|
Jest mi zimno, przyjdź, podejdź i mnie przytul, ale nie zamykaj okna.
|
|
|
Zazdroszczę moim rodzicom ,że mają tak zajebistą córkę jak ja. ;d
|
|
|
Zimne piwko i dwa szlugi na dachu, wpadniesz? ;D
|
|
|
W przyszłości będę mieć dużo dzieci, bo szkoda, żeby tak zajebiste geny się zmarnowały.
|
|
|
Plan melanżu : Najpierw jesteś odjebany , potem najebany , a na końcu zajebany .
|
|
|
'' Chuj wie ''
Chuj - osoba wszechwiedząca . ;D
|
|
|
|