|
chocolate15.moblo.pl
chcę chłopaka który... trzymałby moją rękę bez przerwy wprawiając wszystkie dziewczyny wokół w zazdrość. nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. rzuciłby we mnie pluszowym misi
|
|
|
chcę chłopaka, który... trzymałby moją rękę bez przerwy, wprawiając wszystkie dziewczyny wokół w zazdrość. nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. rzuciłby we mnie pluszowym misiem, gdybym zachowywała się idiotycznie, a potem obdarowałby mnie milionem całusów. robiłby z siebie idiotę tylko po to, bym się uśmiechnęła. opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach. kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy, by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki. liczyłby ze mną gwiazdy. byłby moim najlepszym przyjacielem. nigdy, przenigdy nie złamałby mi serca... ♥
|
|
|
Twoje oczy są jak Rafaello, wyrażają więcej niż tysiąc słów.
|
|
|
nie dzwonić! ABONENT CZASOWO NAJEBANY.
|
|
|
powiedz co ważniejsze.. rozum czy serce?
|
|
|
Grała na lekcji wf w kosza. Ta lekcje miała razem z jego klasa. Jej drużyna wygrywała. Ale co spojrzała na Niego, siedzącego na ławce, to On momentalnie odwracał wzrok. Wiedziała, że patrzył się na nią. Biegła, kozłując piłka. Spojrzała na Niego, patrzył się. Straciła panowanie nad piłka, która przeleciała tuż nad jego głową. A ona sama wpadła na niego. Chciała od razu wstać, ale przytrzymał ja. Spojrzała na niego pytającym wzrokiem. W odpowiedzi usłyszała : 'kiedyś powiedziałaś , że jak cię złapie, to będziesz tylko moja. Wtedy odebrałem to jako żart. Ale wiesz.. Nie puszczę Cię dopóki nie zgodzisz się na spotkanie. Dziś o 17, tam gdzie kiedyś' . Zaczęła się do niego uśmiechać, pomimo tego, że kiedyś ja olał.
|
|
|
- chcę w końcu wiedzieć co do mnie czujesz .. - powiedział . - naprawdę ? - tak . Uśmiechnęła się lekko a jej twarz przybrały rumieńce . Zastukała szpilkami i z gracją uniosła do góry środkowy palec , po czym odeszła obkręcając się na pięcie .
|
|
|
leżałam z głową na Jego klatce piersiowej wsłuchując się w uderzenia bicia Jego serca. łaskotałam go delikatnie po brzuchu. - boję się tego wszystkiego. - szepnęłam niepewnie, odwracając się ku niemu. - czyli czego się boisz? - zapytał, plącząc dłoń w moich włosach. - siebie. ciebie. nas. uczucia, które jest między nami. tego jak bardzo Ci ufam. jak się już zdążyłam przywiązać. - wymieniałam kolejno. podniósł się i usiadł, biorąc mnie mocniej w ramiona, posadził sobie na kolanach. przytulił głowę do mojej piersi. - kocham Cię, skarbie. kocham nad życie. - wyznał. w jednej chwili jakiś obcy ciężar spadł mi z serca. kochał mnie, i nic, i nikt, nie miało na to wpływu. kochał. nie musiałam się martwić.
|
|
|
I nieważne czy masz niebieskie, zielone, czy brązowe oczy. Są Twoje, więc są najpiękniejsze.♥
|
|
|
Taki przystojny, a taki chuj ♥
|
|
|
Jebnij Kogoś Książką w Ryj i Krzyknij - Face book . haha
|
|
|
I nagle tekst „Mogę, Ci cos powiedzieć ?” – tysiące różnych myśli i setki czarnych scenariuszy.
|
|
|
Ej, coś się zmieni? czy już do końca tego pieprzonego życia będzie tak chujowo?
|
|
|
|