|
chochlik4157.moblo.pl
teraz już jestem tego pewna i to w 100 ...ja już go kurwa nie kocham....
|
|
|
teraz już jestem tego pewna i to w 100%...ja już go kurwa nie kocham....
|
|
|
A kiedy już z nim była wiedziała, że to właśnie on jest dla niej wszystkim. Pomimo tego, że palił, pił i ćpał była dumna, że ma jego. Swoja miłość wyceniała na żałosny margines społeczeństwa...
|
|
|
- Idziemy do łóżka?
- Razem?:) Kusząca propozycja ale nie skorzystam ;D
|
|
|
- Dlaczego od niego nie odejdziesz? -Bo się boję..On nie da mi spokoju...- Nie masz czego, ja będę zawsze przy Tobie. Ten skurwysyn już nigdy nie zrobi Ci krzywdy. Obiecuję...
|
|
|
Zawsze powtarzasz, że to już ostatni raz, kiedy wycierasz moją zakrwawioną twarz...
|
|
|
A ona nigdy się od niego nie uwolni...
|
|
|
A on znów ją uderzył. Jej piękna twarz zalana łzami pomieszanymi z kropelkami krwi płynących z jej rozciętej wargi wyrażała tylko ból. - Widzisz słonko...mówiłem ci, że w czerwonym Ci do twarzy. Te kropelki krwi na Twojej wardze tylko dodają Ci uroku...Jesteś taka piękna gdy cierpisz...
|
|
|
Spójrz kotku. Jej iskierki w oczach! Wypaliły się...
|
|
|
Nawet najlepsza nuta nie jest w stanie odciągnąć moich myśli od Ciebie.
|
|
|
-palić mi się chce a nie mam co:(
-to rzuć
-rzucę jak spalę;pp
|
|
|
rew rozsadza serce, puls Ci tętni w uszach
po ulicy krąży pech, spuszczony z łańcucha
jak szczute zwierze, wpadasz w sidła muka
jesteś topielcem, niesionym nurtem rzeki
gdy zakładają Ci na ręce, bransoletki
chciałbyś móc światu w twarz dmuchnąć ten puder
ale chociaż jesteś ciałem to już nieobecny duchem
ulica patrzy, czujesz wzrok który Cię śledzi
nie kołysz łodzią , na której siedzisz !
/ Pih < 33;*
|
|
|
don’t believe you
When you say you don’t need me anymore
So don’t pretend to
Not love me at all / nie wierze Ci
Kiedy mówisz, że już mnie nie potrzebujesz
Więc nie udawaj, że
Nie kochasz mnie wcale
|
|
|
|