|
chmajlo.moblo.pl
A potem decyzja przyszła tak nagle że nie było zastanawiania się ani wyboru ani zgody ani niezgody wszystko działo się tak jakby od zawsze byli razem i od zawsz
|
|
|
A potem decyzja przyszła tak nagle, że nie było zastanawiania się, ani wyboru, ani zgody, ani niezgody, wszystko działo się tak, jakby od zawsze byli razem i od zawsze znali swoje ciała i dusze. Czy można nagle zacząć kogoś kochać, kogo się nie zna? Kogo znało się jako małego chłopca lub kogoś, kogo znało się jako małą dziewczynkę? Skąd wiadomo, że to miłość, a nie pożądanie, ciekawość, potrzeba bliskości, lęk przed samotnością?
|
|
|
'Ale jeśli upadnę, upadnę do góry
I pozwolę chmurom się przytulić'
|
|
|
Chodź pobawimy się dziś w berka z klepsydrą
I oszukamy zegar, gdy schowamy się pod cyfrą
I rozkochamy tarczę w sobie płynąc coraz wyżej
Tańcząc na lodzie ze wskazówkami zamiast łyżew
Chodź zaśpiewamy dziś tak głośno jak tylko można
Gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna
Chodź zapukamy dzisiaj od tak w tęczy okna
Może jeszcze nie śpi i wpuści nas do środka
|
|
|
I masz problem, że oddycham twoim tlenem. To złap go w słoik i przypierdol cenę.
|
|
|
'Widziałem Cię rano przechodząc pod blokiem,
nie znamy się, za to spotkaliśmy się wzrokiem,
Had, na głowie kaptur, wiesz trudny dzieciak,
pewnie z góry potraktowałaś mnie jak śmiecia'
|
|
|
wyłącz internet i włącz swoje szczęście.
|
|
|
a czasem ja łapię myśli, jak mogłem
ale cóż, takie życie, mój wybór, mój problem
|
|
|
Nie chcę prawić morałów, bo sam nie jestem święty, w górę szkło, wypijmy za błędy.
|
|
|
`Gdy przestanie bić mi serce
Funkcjonować mózg
Przykryj dłonią moje zdjęcie
Poczujesz życia puls `
|
|
|
"Zaufanie ? Nie dawno byłem tam gdzie
Jak się pyta o prawdę to kumple mają sine palce
Wrogowie to abonament...
Moi usypiają, obawy nie budzą lęku."
|
|
|
"wiem ze zle robie,ale tego chce nic nie mow. prawdy nie powiem tylko odejde w milczeniu."
|
|
|
|