estem jak mała dziewczynka, która za wszelką cenę
chciała być z idiotą, który kiedyś ją chyba kochał. która chciała
Go odzyskać, bo bez Niego w jej oczach, nie było już tych iskier.
p.s. ta dziewczynka też była idiotką.
Telefon wibruje.
Słyszę swój śmieszny dzwonek ogłaszający nadejście sms'a.
Spoglądam na wyświetlacz 'masz jedną nieodebraną wiadomość'.
Nadawca: ON.
Treść wiadomości:
:* Kocham Cię :* Jesteś dla mnie najważniejsza!