 |
chilloucik.moblo.pl
wieczór był najgorszy. w dzień nie mogła przecież pokazać że coś jest nie tak. w oczach innych zawsze była taka silna. ale gdy słońce zachodziło gdy zostawała sama mus
|
|
 |
wieczór był najgorszy. w dzień nie mogła przecież pokazać, że coś jest nie tak. w oczach innych zawsze była taka silna. ale gdy słońce zachodziło, gdy zostawała sama, musiała wyrzucić swoje emocje na zewnątrz. łzy spływały jej po policzkach tworząc tor, po którym płynęły następne. wargi ociekały krwią, od ciągłego przygryzania. nigdy wcześniej nie czuła się tak samotna i bezsilna. / chilloucik
|
|
 |
nagle wszystko wróciło. wszystkie wspomnienia. jedna rozmowa rozwaliła mi to, co układałam z trudem tyle czasu. / chilloucik
|
|
 |
tak, cieszę się, że go zobaczyłam. że zobaczyłam szczęście w jego oczach, gdy ona trzymała go za rękę. / chilloucik
|
|
 |
niby zbliżają się święta, niby jedne z ważniejszych, niby znowu będzie rodzinnie i 'miło' , ale ja i tak będę czekała na moment, kiedy zbierzemy się ekipą i będziemy świętować. / chilloucik
|
|
 |
a gdy zobaczył łzę na moim policzku jego pierwsze słowa brzmiały 'zabiję skurwysyna..' tak, przecież dobrze wiedziałeś, że trudno doprowadzić mnie do płaczu. / chilloucik
|
|
 |
zaufanie? tak, raz Ci zaufałam. i wiesz co? nie popełnię po raz kolejny tego samego błędu. / chilloucik
|
|
 |
jeżeli myślisz, że tydzień po poznaniu Ciebie będziesz moim przyjacielem , to się mylisz. szczytem Twoich marzeń byłoby moje obojętne 'cześć' rzucone do Ciebie na ulicy. / chilloucik
|
|
 |
może pomysł nie był dobry, może straciłam przez to tylko czas i zdrowie , ale było warto. / chilloucik
|
|
 |
nikt nie wierzył, że zajdę tak daleko. nikt nie sądził, że pasja stanie się sposobem na życie. / chilloucik
|
|
 |
nie sądziłam, że jestem w stanie uzależnić się od jednej osoby. od jego zapachu, dotyku, głosu. / chilloucik
|
|
 |
widzisz, bo dla mnie nie liczy się stan Twojego konta. mnie nie kupisz. / chilloucik
|
|
|
|