|
rozbierał ją wzorkiem, a ona patrzyła niewinnie, przygryzała wargi i uginała się pod dotykiem jego rozpalonych dłoni, prosząc o więcej wygiętym, nienasyconym ciałem.
|
|
|
jestem zdobywana przez dotyk twoich dłoni.
|
|
|
pachniesz trochę niebezpiecznie, kusisz aż za bardzo.
|
|
|
Rozmowa z Tobą jest jak aromat czekolady który
sprawia że nie chcesz przestać
i pragniesz wgłębiać się dalej
z wyglądu ktoś powiedział by czekolada jak czekolada ale tylko koneser dostrzeże
wszystkie te detale które sprawiają że człowiek dosłownie zatapia się w rozkoszowaniu się Twoim Smakiem.
|
|
|
Wiesz, kiedy świat jest wredny? Wtedy, gdy On jest blisko, a nie mogę uchwycić go wzrokiem. Gdy jest blisko, ale nie ze mną. Nie przy mnie.
|
|
|
|