 |
cheeryup.moblo.pl
Próbuj lepiej na nowo kochać opanowywać strach i nie krępować się rumieńcami na twarzy bo to czasami jedyny dowód na to że w człowieku są jeszcze jakieś emocje i ra
|
|
 |
Próbuj lepiej na nowo kochać, opanowywać strach i nie krępować się rumieńcami na twarzy, bo to czasami jedyny dowód na to, że w człowieku są jeszcze jakieś emocje i radość wschodzącego słońca.
|
|
 |
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy.
|
|
 |
Nauczyłam się już pić kawę bez mleka, herbatę bez cukru. Może najwyższa pora nauczyć się żyć bez Ciebie ?
|
|
 |
Wyzywała Cię od najgorszych, ale jak byś do niej podszedł i chciał się przytulić, rzuciła by Ci się na szyje.
|
|
 |
Chcę zaprotestować krzykiem, tupać nogami, płakać w wniebogłosy. Ale milczę. Może w ten sposób zrozumiesz.
|
|
 |
Potrzebuję wakacji, ciepłego wiatru i promieni słońca na pościeli. Dobrej książki, śniadania do łóżka, wolnego czasu. I trochę Ciebie.
|
|
 |
Zakleili mi usta bo zbyt często o Tobie mówiłam...
|
|
 |
Nie widziałam Go kilka miesięcy. Dzisiaj wpadłam na Niego przypadkiem. Spojrzał na mnie jak wtedy pierwszy raz. Teraz znowu potrzebuje dużo czasu żeby dojść do siebie.
|
|
 |
Nasze spojrzenia się spotykają, a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok. Moje serce na kilka sekund staje, a tętno cichnie.
|
|
 |
Edytowałam kontakt z ' On ' na ' Zero ' jeszcze nigdy zero nie znaczyło tak dużo.
|
|
 |
Blada twarz w oknie. Rozciągnięta koszulka. Szerokie spodenki. Rozmazany makijaż. Łzy w oczach.I brak tej głupiej chęci do życia.
|
|
 |
Nie płaczę przez Ciebie. To nie Twoja wina. Przecież Ty wcale nie chciałeś, żebym Cię kochała.
|
|
|
|